Zamieszanie wokół Lapwortha

A wszystko za sprawą fatalnego początku sezonu w mistrzostwach świata. Musiały polecieć głowy.

Rewelacje L'Equipe podchwyciły internetowe media, tymczasem okazało się, że SWRT funkcjonuje bez zmian. Lapworth od 2005 pełni funkcję, którą określono jako performance director. Richard Taylor, 51-letni londyńczyk, poprzednio dyrektor handlowy Prodrive, również od ubiegłego roku działa w teamie jako "managing director". Zastąpił Nicka Frya, który po sezonie 2004 odszedł do BAR.

Podobno kryzys mają zażegnać wzmocnienia w pionie technicznym. Mówi się o zaangażowaniu Rogera Estrady, głównego inżyniera Mitsubishi lub co jakoby bardziej prawdopodobne, Françoisa-Xaviera Demaisona, byłego inżyniera wozu Grönholma w Peugeocie, znanego pod ksywką Effix. Póki co, za sprawy techniczne w SWRT odpowiadają Australijczyk Steve Farrell (director of engineering), który przyszedł z BAR w 2002, i Belg Pierre Genon (chief rally engineer), obecny w zespole od 1997.

W ramach przygotowań do Rajdu Meksyku, rozpoczęto czterodniowe testy na sardyńskich szutrach. Dzisiaj i jutro pod Oristano jeździ Chris Atkinson, potem zmieni go Petter Solberg, a ekipa przeniesie się pod Osilo.