Zapytajcie pana Capito!
Thierry Neuville najszybciej przejechał Soultzeren - Pays Welche 2.
Przed superoesem na ulicach Miluzy, sześć dziesiątych dzieli Daniego Sordo i Jari-Mattiego Latvalę na czele Rallye de France. Sebastien Ogier traci do lidera 2,6, Sebastien Loeb 5,5 sekundy.- Odzyskałem koncentrację i na tym odcinku miałem dobry rytm - powiedział Thierry Neuville. - Myślę, że czas nie będzie najgorszy.Jari-Matti Latvala przegrał oes o siedem dziesiątych. - Mówię wam, nie jest łatwo. Było parę okropnych miejsc z błotem na drodze. Zamierzamy czysto przejechać ostatni oes. Jutro czeka nas jeszcze długi dzień. Nie wiem, czy będziemy mogli powalczyć o zwycięstwo. Musicie o to zapytać pana Capito!Sebastien Loeb zremisował z Latvalą. - Pada jak diabli. Mieliśmy pecha na popołudniowej pętli. Zawsze zaczynało padać przed naszym przejazdem. Pojawiło się nawet trochę aquaplaningu. W tej chwili nie jestem zbyt zadowolony z samochodu. Robimy co możemy. Zobaczymy jutro...Sebastien Ogier ustąpił imiennikowi o jedną dziesiątą. - Wpadliśmy w deszcz, ale to mój błąd. Wczoraj miałem zły dzień i teraz zajmujemy piątą pozycję na drodze. Pogoda mi nie sprzyja.Dani Sordo jechał do mety 2,7 sekundy dłużej od Neuville'a. - Straciłem trochę czasu. Niektóre zakręty były brudne i nie czułem się pewnie. W tej chwili jestem zadowolony. Mamy fajną walkę. Zobaczymy, co wydarzy się jutro...- Jest bardzo trudno - oświadczył Jewgienij Nowikow. - Pojawił się deszcz i warunki nie są takie same dla wszystkich. Momentami było ślisko. Nie ma powodów, żeby cisnąć na sto procent. Jadę na 98 procent, nie dochodzę do limitu.Mikko Hirvonen uzyskał taki sam czas jak Jewgienij. - Mokro, ślisko, cały weekend jest taki. Panują zmienne warunki i jest ciężko. Moim tempem przejechaliśmy odcinek bez problemów, a to już coś.- To był dosyć trudny odcinek - mówił Mads Østberg. - Nasi szpiedzy nie mogli go przejechać. Spóźnili się o 5 minut. Oes był już zamknięty. Parę rzeczy mnie zaskoczyło i jechałem ostrożnie.Andreas Mikkelsen oddał Neuville'owi 20,4 sekundy. - Nie było łatwo, tyle brudnych zakrętów. W pierwszym przejeździe jechaliśmy pełnym gazem. Samochód jest podsterowny i nic nie możemy na to poradzić.
Martin Prokop był wolniejszy od Mikkelsena o 4,3 sekundy. - Ostatnia partia okazała się bardzo mokra, woda stała na drodze. Na zdartych oponach nie było łatwo.
Fot. worldrallypics.com
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.