Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Zbyt optymistyczny opis

Volkswagen potrójnie prowadzi w domowej rundzie mistrzostw świata.

Po pierwszym etapie ADAC Rallye Deutschland, Sébastien Ogier ma za sobą w wynikach Jari-Mattiego Latvalę (+9,5) i Andreasa Mikkelsena (+34,9).Pozbawieni przedniej szyby, Robert Kubica i Maciek Szczepaniak przejechali ostatni odcinek w goglach. - W poprzednim przejeździe poprawiłem opis z prawy cztery na prawy sześć i chyba było to zbyt optymistyczne - przyznał Kubica. - Podsterowność wyrzuciła nas na wprost i wpadliśmy do winnicy. Rozbiliśmy przednią szybę. Jazda bez szyby to dla mnie nowe doświadczenie. Na prostych zwalniałem z powodu turbulencji. Nie chciałem czegoś uszkodzić w samochodzie.

Kubica/Szczepaniak | Fot. Julian Porter

Fot. Julian Porter

Sébastien Ogier wygrał ostatni oes. - Zaliczyliśmy wspaniałe popołudnie. Od dawna nie musiałem mocno cisnąć na asfalcie. Naprawdę mi się podobało. Teraz mamy lepszy setup. Jari jest naprawdę szybki i nie traci zbyt dużo. Jutro zdecydowanie musimy jechać w ten sam sposób.

Jari-Matti Latvala oddał Ogierowi jedną dziesiątą na Mittelmosel 2. - Po południu nie miałem najlepszego wyczucia. Seb jechał dobrze - no i tyle. Nie wiem, co zrobimy. Zobaczymy jutro. Jeszcze nie zdecydowaliśmy, czy będziemy cisnąć.

Andreas Mikkelsen zakończył etap piątym czasem. - To był wielki dzień dla Volkswagena, dobry dla nas. Nadal musimy ciężko pracować. Nie mogło się lepiej rozpocząć.

Trzeci w wynikach Moselland 2, Dani Sordo wrócił na czwarte miejsce w rajdzie. - Mamy bardzo fajną walkę z Thierrym. Mocno cisnąłem. Wprowadziliśmy trochę modyfikacji w samochodzie.

Thierry Neuville przypuszczalnie naderwał płytę. - Starałem się dobrze jechać, ale trochę dekoncentrowało mnie  coś w samochodzie, co uderzało o podłoże. Być może straciłem trochę czasu.

Elfyn Evans uzyskał czwarty czas na OS8. - Nigdy nie jest perfekcyjnie, ale po południu było lepiej. Droga okazała się dużo bardziej czysta.

Ott Tänak traci 5,7 sekundy do kolegi z M-Sportu. - Było OK, ale mieliśmy dużo kłopotów z setupem. Na niektórych sekcjach utrzymywaliśmy dobry rytm. Od dawna nie jechałem na asfalcie. Dzisiaj mi się podobało.

Hayden Paddon nie jest zadowolony z ósmej lokaty. - Myślę, że się poprawiamy, ale musimy pozostać realistami. Wiemy, że nasi koledzy mają większe doświadczenie na tej nawierzchni. Nie lubię być za nimi. To nie jest miejsce, które chcemy zajmować.

Mads Østberg zmieścił się w szóstce na OS8. - To krótki odcinek i strata jest mniejsza. Było trochę lepiej. Ten czas jest całkiem budujący.

Stéphane Lefebvre ukończył etap na 10 miejscu. - Pierwszy dzień w samochodzie WRC był niesamowity. W winnicach było dla nas trudno, ale zaliczyliśmy wspaniały początek rajdu.

Kevin Abbring otwiera drugą dziesiątkę. - Straciłem wyczucie hamulców na ostatnich dwóch odcinkach. Ciśnienie w oponach jest za duże. Musimy to wszystko dopracować. To część nauki.

Martin Prokop traci pół sekundy do Abbringa. - Początek był naprawdę dobry. Starałem się jechać dosyć szybko. Potem popełniliśmy duży błąd. Moich mechaników czeka sporo pracy. Szkoda, bo początek był obiecujący.

Kopecký/Dresler | Fot. Skoda Motorsport

Jan Kopecký odnotował dzisiaj komplet ośmiu oesowych zwycięstw w stawce WRC 2. Lider mistrzostw Czech wyprzedza Craiga Breena o 1.22,6. Na kolejnych pozycjach widnieją Eric Camilli (+1.36,9), Quentin Giordano (+2.38,9), Teemu Suninen (+3.49,6) i Nasser al-Attiyah (+4.38,5).

- Mam wspaniałe wyczucie samochodu - powiedział Jan Kopecký. - Cieszymy się każdym metrem jazdy.

- Jak dotąd te mistrzostwa stanowią dla mnie katastrofę, więc jestem zachwycony ukończeniem etapu - stwierdził Craig Breen. - Udało się to pierwszy raz od Monte Carlo.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego miejsca - przyznał Eric Camilli. - Zobaczymy jutro, czy da się powalczyć z Breenem, ale on jest bardzo szybki.

Hubert Ptaszek i Kamil Kozdroń utrzymują szóste miejsce w klasie RC4. Emil Bergkvist i Marijan Griebel (+4.24,8) w oficjalnych Adamach R2 mają za sobą lidera rundy Drive DMACK Fiesta Trophy, Ghislaina de Meviusa (+4.58,1), Björna Satoriusa w C2 R2 (+4.58,3). Za polską załogą znajdują się Kevin van Deijne i Max Vatanen, trzeci i czwarty kierowca Pucharu Fiesty.

Ptaszek/Kozdroń | Fot. Maciej Niechwiadowicz

Fot. P1 Sports / Skoda Motorsport / Maciej Niechwiadowicz

Poprzedni artykuł Pechowy Moselland
Następny artykuł Tomaszczyk nadal czwarty

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry