Zdradliwie i ślisko
Martin Prokop wygrał w SWRC dwa z trzech oesów na pierwszej pętli Rallye Deutschland - i wyprzedza Patrika Sandella o 5,3 sekundy.
Kolejne miejsca zajmują P-G Andersson (+10,7), Eyvind Brynildsen (+21,8) i Michał Kościuszko (+59,7).
- Idzie nam dobrze - powiedział Martin Prokop na mecie Moselland. - Nie jest łatwo i nie jadę w limicie. Mogę jeszcze przyspieszyć. Zachowujemy ostrożność, ale nie mamy problemów i jest OK.
- Znalazłem naprawdę dobry rytm - mówił Patrik Sandell. - Na ostatnich 3-4 kilometrach trochę przestały trzymać opony i trudno się skręcało.
- Znowu popełniłem błąd - przyznał P-G Andersson. - Za wcześnie skręciłem na skrzyżowaniu i musiałem cofać.
- Na pierwszym odcinku straciliśmy płyn hamulcowy i przez dwa oesy jechałem z pedałem w podłodze - opowiadał Eyvind Brynildsen. - Różnice czasowe są niewielkie. Walka bardzo mi się podoba.
- Odcinki były bardzo zdradliwe, bardzo śliskie - komentował Michał Kościuszko. - Chłopcy jadą bardzo szybko. My staramy się pozostać na drodze, nie popełnić błędu. To mój pierwszy start na takiej nawierzchni od 2008 roku i muszę się przyzwyczaić do asfaltu. Startowałem w Polsce, ale to pierwszy duży asfaltowy rajd po długiej przerwie.
Lider punktacji, Xevi Pons uszkodził prawe tylne zawieszenie Fiesty i zakończył pętlę 2,7 sekundy za Kościuszką.
Fot. Dynamic WRT
Fot. fiestas2000.com
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.