Zespół już w Auckland

Ekwipunek serwisowy przypłynął w pierwszym z nich, który w strefie serwisowej będzie zastępował ciężarówkę, zazwyczaj towarzyszącą zespołowi. W drugim, cała i zdrowa, przypłynęła Fiesta S2000 załogi Maciej Oleksowicz/Andrzej Obrębowski. Na miejscu jest już także cała ekipa zespołu.- Cały zespół spokojnie i bez przeszkód dotarł do Auckland - mówi Mariusz Ficoń, koordynator zespołu. - Podróż zajęła ponad 30 godzin. Po aklimatyzacji i odpoczynku zabraliśmy się do pracy, bo ten rajd to dla całego zespołu wyzwanie nie tylko sportowe, lecz także logistyczne. Jeden z kontenerów, który przypłynął z Polski, jeszcze przed jego wysłaniem, zabudowaliśmy tak, by mógł pełnić rolę naszej ciężarówki serwisowej. Zabraliśmy wyposażenie i wszystkie niezbędne części, więc czujemy się gotowi do zawodów. Samochód rajdowy musiał przejść badanie techniczne w stacji diagnostycznej, by otrzymać czasowe pozwolenie na poruszanie się po publicznych drogach Nowej Zelandii.Polskie lato zamieniliśmy na nowozelandzką zimę, która panuje obecnie na południowej półkuli. Nie jest to jednak zima, jaką my znamy. Temperatury osiągają około 14 do 17 stopni w ciągu dnia i 2 do 4 stopni w nocy. Tydzień, w którym odbywa się rajd jest okresem, kiedy dni na drugiej części Ziemi są najkrótsze. Pewną niewiadomą jest pogoda, ponieważ zima jest w Nowej Zelandii porą, podczas której bardzo często, nawet kilkanaście razy w miesiącu pada deszcz. Nie są to jednak bardzo intensywne opady.Do czwartej rundy SWRC zgłoszono pięć załóg. Konkurentami Macieja Oleksowicza, aktualnie trzeciego w punktacji, będą Per-Gunnar Anderson, Hayden Paddon, Alister McRae oraz Yazeed al-Rajhi.