Złość Snijersa

Na Heuvelland 2, Norweg wyprzedził Bryana Bouffiera o 5,1 sekundy. Po kapciu Patricka Snijersa, na czwarte miejsce awansował Michał Sołowow, na piąte Karl Kruuda. Zły Snijers nie rozmawiał z dziennikarzami na mecie.

- Podoba mi się. To bardzo fajny odcinek - mówił Andreas Mikkelsen. - Staramy się jechać bez dużego ryzyka.

- Samochód dobrze pracuje - chwalił Peugeota Bryan Bouffier. - Czasem jest bardzo ślisko. Moje wyczucie nie jest najlepsze, ale nasze miejsce pozostaje bezpieczne.

- Liczę już odcinki do mety - przyznał Freddy Loix. - Niemal przez cały dzień staram się kontrolować rajd. Nie muszę już cisnąć. Mogę stracić pół minuty na każdym oesie.

Toni Gardemeister uzyskał czwarty czas. - Opony pracują bardzo dobrze. Są perfekcyjne w tych warunkach. Na tym szybkim odcinku mamy problem z krótką skrzynią biegów.

Lucę Rossettiego dzieli 15 sekund od czołowej dziesiątki. - Fajnie byłoby jeszcze awansować. Mam dużo frajdy z jazdy. Samochód jest OK.

- Odpuszczamy, jedziemy to mety - oświadczył Hans Weijs. - W pierwszym starcie samochodem Super 2000 trzecie miejsce będzie OK. Najpierw jednak musimy ukończyć rajd.

Guy Wilks finiszował na przebitej lewej przedniej oponie. - W dziwnym miejscu pojechaliśmy prosto. Musieliśmy wcześniej uszkodzić oponę. Jechaliśmy do mety na kapciu.

Karla Kruudę przyhamowało przebicie prawego tylnego koła. - To stało się pod koniec odcinka. Nie poddaję się, ale jestem za młody, brakuje mi doświadczenia. Chyba będę musiał przepuścić Wilksa.

Maciej Oleksowicz zakończył pętlę na 21 miejscu w rajdzie, czwartym w mistrzostwach Europy.

Fot. ircseries.com