Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Znowu perfekcyjny dzień

Sebastien Loeb odniósł dzisiaj komplet oesowych zwycięstw i zakończył pierwszy dzień Tour de Corse z przewagą 32,3 sekundy nad Mikko Hirvonenem.

Francois Duval, drugi za Loebem na Arbellara - Aullene 2, zbliżył się do Mikko na 1,7 sekundy. Petter Solberg wrócił na czwarte miejsce, ponownie przeskakując Latvalę i Atkinsona.

- To był znowu perfekcyjny dzień - powiedział Sebastien Loeb. - Nie mieliśmy problemów, cisnąłem bardzo mocno, jechałem bardzo dobrym rytmem. Wolałbym jutro utrzymać tempo, żeby nie stracić koncentracji.

- Próbuję, ale nic więcej nie mogę zrobić - mówił Mikko Hirvonen. - Mieliśmy udany dzień. Jestem zadowolony z samochodu, jadę całkiem OK, lecz na niego to nie wystarcza.

- Jestem zadowolony z trzeciego miejsca - komentował Francois Duval. - Warunki nie były łatwe. Startowaliśmy jako ósma załoga i rano było dla mnie dość trudno. Sebastien jest dzisiaj naprawdę szybki.

Petter Solberg stracił sekundę do Hirvonena na OS 6 i odzyskał czwarte miejsce w rajdzie. - Całkiem udany oes! Coś zadziałało w samochodzie. Idzie nam coraz lepiej. Hamowania są coraz lepsze.

Jari-Matti Latvala zakończył dzień 1,2 sekundy za Solbergiem. - Mamy ciekawą walkę z Petterem i Chrisem. Czasem jeden z nich jest szybszy, czasem drugi. Będzie co oglądać przez resztę weekendu.

- OK, zobaczymy... - mówił na mecie Chris Atkinson. - Jest dosyć ciasno w wynikach. Musimy poczekać na czas Pettera.

Przeziębiony Toni Gardemeister utrzymuje siódmą lokatę. - W tej chwili jesteśmy na punktowanym miejscu, ale daleko do końca i nie będzie łatwo.

Mimo porannej kary 1.20 za spóźnienie, Andreas Mikkelsen wdarł się do ósemki, spychając z niej Brice'a Tirabassiego. - Ustawienie samochodu nie było dla mnie dobre - mówił trzeci kierowca SWRT. - Przeszkadzała nam podsterowność na wolnych zakrętach. Trudno się jedzie w takich warunkach.

Poprzedni artykuł Mistrz nie odpuszcza
Następny artykuł Sopoliński wygrywa

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry