Zwycięstwo Brytyjczyka, łzy Irlandczyka
Kris Meeke, który w tym sezonie realizuje ograniczony program startów w Mistrzostwach Świata, rewelacyjnie wykorzystał swoją pozycję startową i jako pierwszy brytyjski kierowca wygrał Rajd Finlandii.
Jednocześnie jest to piąta wygrana Citroena na fińskich szutrach.Dla pilotowanego przez Paula Nagle'a kierowcy to trzecie zwycięstwo w karierze i dziewiąte miejsce na podium. Meeke za swoimi plecami zostawił załogę Latvala/Antilla (+29,1), która nie zdołała powtórzyć zeszłorocznego zwycięstwa. Dla fińskiego kierowcy jest to 57 miejsce na podium rundy WRC w karierze. Kris Meeke poprawił także należący do Fina rekord średniej prędkości podczas rundy WRC. Całą trasę tegocoznych zmagań kierowca Citroena pokonał z prędkością 126,6 km/h.- To szaleństwo. To jest świątynia rajdów, a Ouninpohja to święty graal. Ciszę się z pracy jaką wykonaliśmy z zespołem. Czułem się jak mały chłopiec. Nie wiem co powiedzieć. Wczoraj rano musieliśmy zrobić coś wyjątkowego, a dziś trzeba było użyć głowy. Chyba muszę się napić. To pokazuje jak mocnym autem jest DS3 WRC. Z reguły ustępowałem tutaj Latvali i Ogierowi, ale od pierwszego zakrętu czułem się dobrze - komentował Meeke.- Ogólnie jestem trochę rozczarowany. Miałem nadzieję na zwycięstwo. Starałem się, ale nie mogłem znaleźć lepszej jazdy. Czasami tak bywa - mówił Latvala.Trzecie miejsce przypadło w udziale rewelacji tegorocznej edycji Rajdu Finlandii: Craigowi Breenowi i Scottowi Martinowi (+1:41,3). Dla Irlandczyka jest to pierwsze podium w historii startów w Mistrzostwach Świata. 26-latek wraz ze zwycięzcą rajdu zapewnił Citroenowi dwa miejsca na podium pierwszy raz od zeszłorocznego Rajdu Argentyny, gdzie Kris Meeke i Mads Ostberg wywalczyli dublet dla francuskiej marki. Ostatni raz kombinacja 1-3 w wykonaniu Citroena miała miejsca na Rajdzie Niemiec 2013, gdzie wygrał Dani Sordo, a trzeci był Mikko Hirvonen.- To niesamowite. Marzłem o tym przez całe życie. To niewiarygodny weekend dla mnie. Jestem tak szczęśliwy. Brakuje tutaj najważniejszej osoby, ale wiem, że patrzy na mnie z góry - mówił na mecie rozpłakany Breen, który wspominał Garetha Robertsa.Na czwartym miejscu po zaciętym pojedynku z zespołowym kolegą znalazł się Thierry Neuville (+1:45,9) pilotowany przez Nicolasa Gilsoula. 2,3 sekundy do byłego Wicemistrza Świata stracił duet Paddon/Kennard. Szóste miejsce przypadło w udziale Ostbergowi i Floene (+2:04,6). Siódme wywalczyła załoga Mikkelsen/Jaeger (+2:22,4).- Pojechałem na maksimum. Próbowałem atakować. Przez cały weekend jechaliśmy na limicie, ale nie mogłem walczyć o zwycięstwo. Zmagaliśmy się z przyczepnością i ustawieniami auta. Daliśmy z siebie wszystko i z tego mogę być zadowolony - podsumował Neuville.- Popełniłem zbyt dużo błędów na tym odcinku. Atakowałem, ale kilka razy pojechałem za szeroko i straciłem sekundę. Ten weekend był dużym wyzwaniem dla nas i dobrze, że kończymy go na takiej pozycji. Podobała mi się walka z Thierrym - komentował Paddon.- Walczyliśmy przez cały weekend. Zanotowaliśmy kilka dobrych czasów i cieszę się, że jestem na mecie. Szkoda, że nie byliśmy w stanie powalczyć o podium - mówił Ostberg.- To dobry weekend, ale nie mogę być zadowolony z siódmego miejsca. Podobała mi się jazda na Power Stage. Zobaczymy, co to da - mówił Mikkelsen.Czołową dziesiątkę skompletowali: najszybsi w WRC2: Lappi/Ferm (+4:53,8), którzy wyrównali swój najlepszy wynik w historii startów w Mistrzostwach Świata; Abbring/Marschall (+5:22,4) i drudzy w WRC2: Suninen/Markkula (+5:35,5), którzy ostatecznie pokonali duet Tidemand/Andersson. Szwed wypadł z trasy ostatniego odcinka specjalnego i zwolnił najniższy stopień podium WRC2, który przejął Elfyn Evans (+6:55,6). Dla Abbringa dziewiąte miejsce jest najlepszym w historii jego startów. Do tej pory Holender mógł pochwalić się jedenastą lokatą wywalczoną na trasach Rajdu Polski 2009, gdzie za kierownicą Renault Clio R3 wygrał rundę JWRC.- Czuję się świetnie. To był perfekcyjny weekend dla nas. Szkoda Pontusa. Mogliśmy wywalczyć dublet, a tak mamy dwóch Finów na czele - komentował Lappi.- Cieszę się, że tu jestem. Nie popełniłem żadnego błędu i dziękuję zespołowi. To była wielka szansa dla mnie. Następnym razem będę szybszy - mówił Abbring.- To nie jest miłe, gdy ktoś wypada z trasy. Cieszę się z drugiego miejsca - mówił Suninen.Zamykający zmagania Power Stage najszybciej pokonał Thierry Neuville, który był szybszy od Haydena Paddona (+1,1) i Jari-Matti Latvali (+1,5)- Pojechałem dobrze, ale było ślisko. Myślę, że kierowcy za mną będą szybsi. Teraz nie mogę doczekać się Niemiec. Po sześciu miesiącach bez zwycięstwa to będzie dobra szansa - mówił Ogier, piąty na mecie ostatniego odcinka.Dla Mistrza Świata tegoroczny Rajd Finlandii to najsłabsza ukończona runda Mistrzostw Świata od 2008 roku. Ogier wówczas rywalizował w JWRC, a sezon zakończył debiutując za kierownicą samochodu WRC. Na trasach Rajdu Wielkiej Brytanii Francuz był 26-ty.Hubert Ptaszek i Maciej Szczepaniak wywalczyli siódme miejsce w WRC2. W związku z oficjalnym zgłoszeniem załogi Szczepaniak/Ptaszek są to ich pierwsze punkty w karierze w roli kierowcy i pilota, mimo, że Maciej Szczepaniak nie pokonał za kierownicą ani jednego kilometra oesowego.- Rajd Finlandii ukończony!!! Ten sezon stoi pod znakiem wytężonej nauki i zaliczyliśmy właśnie kolejną cenną lekcję. Więcej wrażeń wkrótce, dzięki za nieocenione wsparcie!!! - informował Ptaszek.W klasyfikacji sezonu Ogier (143) wyprzedza Mikkelsena (98), Latvalę (87), Paddona (84), Neuville'a (76), Ostberga (70) i Sordo (68). Kolejną rundą Mistrzostw Świata będzie rozgrywany w dniach 18-21 sierpnia Rajd Niemiec.fot. Citroen Racing
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.