Ślisko w Świdnicy
Odcinek specjalny Świdnica 1 - Fundusz Regionu Wałbrzyskiego otworzył rywalizację w Rajdzie Świdnickim-Krause, pierwszej rundzie RSMP i HRSMP 2022.
Pierwszymi liderami rajdu zostali Jarosław Szeja i Marcin Szeja. Na krótkiej próbie liczącej 2,75 km pokonali Marcina Słobodziana i Michała Poradzisza o 0,9s i Grzegorza Grzyba i Adriana Sadowskiego o 1,3s.
- Najgorszy jest pierwszy oes, a potem ciśnienie już schodzi, tak więc jedziemy dalej - przekazał Szeja.
- Bardzo ciekawy oes. W tej konfiguracji jechałem pierwszy raz. Fajna pogoda dużo ludzi, dobrze się jechało. Spróbujemy utrzymać to tempo, zobaczymy jak nam będzie szło - powiedział Słobodzian.
- Pierwsze co powiedziałem do mojego pilota, to że ten oes jedziemy na spokojnie i tak też poszło - nawiązał Grzyb do przygody z zeszłorocznej edycji rajdu, właśnie na tym odcinku. - Mam nadzieję, że ten rajd przebiegnie nam spokojnie i pozytywnie.
Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel mieli czwarty rezultat (+1,4s).
- Mam nadzieję, że jedynka będzie szczęśliwa. Oes bardzo śliski, w zeszłym roku było przyczepniej, ale jakoś sobie poradziliśmy - powiedział Wróblewski.
Kolejne miejsca zajęli: Zbigniew Gabryś/Daniel Dymurski (+2,3s), ), Tom Kristensson/Andreas Johansson (+2.6s), Maciej Lubiak/Grzegorz Dachowski (+3,2s), Dariusz Poloński/Łukasz Sitek (+3,2s).
- Było bardzo ślisko, ale wszystko poszło bardzo w porządku - informował Lubiak.
- Bardzo krótki odcinek, zimne opony, więc mieliśmy trochę nieprzyjemnych odczuć, ale jedziemy dalej - powiedział Poloński.
Dziesiątkę skompletowali Łukasz Byśkiniewicz/Daniel Siatkowski (+3,4s) i Michał Tochowicz/Piotr Białowąs (+4,4s). Sklasyfikowani na jedenastej pozycji Jacek Sobczak i Łukasz Włoch byli najszybsi w ośce (+6,3s).
Sylwester Płachytka i Jacek Nowaczewski pojechali złą trasą.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.