Absolutna dominacja Verstappena

Debiut Holendra w klasie GT3 przyciągnął przed monitory setki tysięcy fanów z całego świata. Jego pierwszy wyścig od 2014 roku w innej serii niż Formuła 1 wiązał się z ogromnymi oczekiwaniami fanów, którzy śledzili każde okrążenie Franza Hermanna.

4-krotny mistrz świata nie zawiódł. Dwa tygodnie temu, zgodnie z przepisami. wystartował w klasie GT4, prezentując niesamowite tempo pomimo dodatkowego balastu i zmniejszonej mocy jednostki napędowej, a dziś poszedł o krok dalej.

Poranne kwalifikacje Verstappen zakończył z trzecim najszybszym czasem. Prowadzenie w wyścigu objął już w pierwszym zakręcie, a następnie stopniowo budował przewagę. Swoją 2-godzinną zmianę zakończył jako lider z zapasem ponad minuty nad najbliższym rywalem.

#31 Emil Frey Racing, Ferrari 296 GT3: Max Verstappen, Chris Lulham

Autor zdjęcia: Ferrari

Przez kolejne 120 minut za kierownicą Ferrari 296 zasiadał Chris Lulham, kierowca simracingowy. Jego celem było dowiezienie zwycięstwa do mety, co osiągnął z zapasem ponad 20 sekund.

Dla obu kierowców rywalizacja bardziej przypominała zmagania w trybie time attack lub czasówkę niż typowy wyścig. Verstappen od pierwszego okrążenia mógł tylko poprawiać swoje najszybsze okrążenie i dublować wolniejszych zawodników.