Rozstanie w WEC i IMSA

Po dwóch latach obsługi fabrycznych prototypów Cadillac V-Series.R współpraca pomiędzy amerykańskim producentem a zespołem Chip Ganassi Racing dobiegnie końca.

CGR wystawia obecnie po jednej maszynie LMDh w serii IMSA oraz w Długodystansowych Mistrzostwach Świata.

Od powrotu Chip Ganassi Racing do wyścigów długodystansowych, zespół odniósł jedno zwycięstwo w amerykańskiej serii w Laguna Seca. Kampanię zakończył na siódmym miejscu. Początek tegorocznych zmagań nie był dla nich udany, wycofali się z 24-godzinnego wyścigu na Daytonie.

Jeśli chodzi o WEC, Cadillac był czwarty w zeszłorocznych mistrzostwach. Natomiast sezon 2024 rozpoczął od podium w Katarze dzięki Alexowi Lynn, Earlowi Bamberowi i Sebastienowi Bourdaisowi. Całe mistrzostwa świata realizują z jednym samochodem, z wyjątkiem 24h Le Mans do którego zgłosili dwa pojazdy.

#2 Cadillac Racing Cadillac V-Series.R: Earl Bamber, Alex Lynn, Sebastien Bourdais

Autor zdjęcia: JEP / Motorsport Images

Co dalej? Cadillac poszukuje nowego zespołu operacyjnego dla WEC. Natomiast w IMSA kooperująca z nimi stajnia Whelen Engineering Racing (Action Express Racing) potencjalnie może wejść w posiadanie dwóch zamiast jednego obecnie auta V-Series.R. Oczywiście producent może też rozejrzeć się na innym operatorem fabrycznego programu.

- GM odnosiło sukcesy z Chip Ganassi Racing we wszystkich seriach - NASCAR, IndyCar, Extreme E, IMSA i FIA WEC. Razem wygrywaliśmy liczne wyścigi i odnieśliśmy wielkie triumfy - powiedział Jim Campdell, dyrektor ds. osiągów i motorsportu w General Motors.

- Nadal chcemy notować zwycięstwa w zawodach oraz święcić sukcesy w mistrzostwach w IMSA i FIA WEC w tym roku - dodał. - Natomiast nasze plany dotyczące samochodów sportowych na rok 2025 zostaną ogłoszone w późniejszym terminie.

CGR chce pozostać w wyścigach długodystansowych. Przed współpracą z marką Cadillac, CGR prowadziło program fabryczny Forda GT, w obydwu omawianych seriach, przy wsparciu Multimatic. Miało to miejsce w latach 2016-2019. W 2016 roku odnieśli zwycięstwo w klasie GTE-Pro w 24h Le Mans 2016.

Czy możliwe jest ponowne połączenie sił z Fordem i np. stworzenie wspólnego programu w najwyższej kategorii? Dyrektor Ford Performance, Mark Rushbrook, wypowiedział się w styczniu dla Sportscar365, sugerując, że w przyszłości nie wykluczają zbudowania prototypu, ale z drugiej strony nie potwierdził, aby mieli już jakieś konkretne plany w tym kontekście. 

Oglądaj: Ferrari podczas pierwszej rundy WEC 2024 - Qatar 1812 km