Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx

Wodorowe samochody podczas 3. rundy WEC

Podczas trzeciej rundy Długodystansowych Mistrzostw Świata w Belgii, MissionH24 oraz Alpine Alpenglow zaprezentują na torze Spa-Francorchamps swoje hipersamochody napędzane wodorem.

Maciej Klaja
Edytowano:
MissionH24 LMPH2G

W zeszłym roku, również podczas 3. rundy World Endurance Championship odbyło się pokazowe okrążenie LMPH2G. Za kierownicą wodorowego hipersamochodu zasiadł wówczas Pierre Fillon, prezes Automobile Club de l'Ouest, a na fotelu pasażera Amaury Bertholome, dyrektor generalny obiektu Circuit de Spa-Francorchamps.

W tym roku, przed 6-godzinnym wyścigiem zostanie zorganizowany przejazd dwóch wodorowych aut, które pokonają przed sesją kilka okrążeń. U boku MissionH24 wystartuje Alpine Alpenglow. Samochód francuskiej stajni został zaprezentowany pod koniec 2022 roku, a 11 maja po raz pierwszy pojawi się na torze.

MissionH24 prototype

MissionH24 prototype

Autor zdjęcia: ACO

Poza przejazdem, w padoku Długodystansowych Mistrzostw Świata przygotowana zostanie specjalna strefa, której celem będzie promowanie wodoru oraz edukowanie zainteresowanych.

- Alpenglow uosabia przyszłość designu Alpine w sportach motorowych, a także modelach seryjnych - deklaruje producent. - Jest to również laboratorium marki dla przyszłych technologii silników spalinowych napędzanych wodorem, który dziesięciokrotnie zwiększy przyjemność z jazdy. Jest to ścieżka obrana przez firmę, droga eksploracji Alpine.

Długodystansowe Mistrzostwa Świata wrócą już w ten weekend. Druga runda odbędzie się na Imoli we Włoszech. W zeszłym tygodniu pojawiły się pierwsze oficjalne informacje dotyczące weekendu Spa/Berlin. Ponieważ siedmiu kierowców startuje równocześnie w Formule E i WEC, nie będą mogli przystąpić do jednej z serii. Oficjalnie w 6 Hours of Spa-Francorchamps zobaczymy Sebastiena Buemiego, Robina Frijnsa i Nycka de Vriesa.

Dowiedz się więcej:
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Poprzedni artykuł Potwierdzone zastępstwo w Alpine
Następny artykuł Ferrari i Toyota będą miały przewagę?

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry