Evans na czele, Fourmaux w zaspie

Próbę Kolksele poprzedził odcinek specjalny Sarjoliden (OS13), na którym najszybsi byli Evans i Martin. Thierry Neuville i Martijn Wydaege stracili do liderów 1,2 s, a Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen 1,6 s. Poza oesowym podium oes ukończyli Takamoto Katsuta i Aaron Johnston [+2,6 s]. Z walką o zwycięstwo pożegnali się Adrien Foaurmaux i Alexandre Coria, którzy pechowo utknęli w zaspie w miejscu, gdzie nie było kibiców.

Na OS14 najlepiej spisali się Neuville i Wydaeghe. Przejechanie dystansu zajęło im 8.14,9. Sekundę stracili Katsuta i Johnston. Ott Tanak i Martin Jarveoja byli gorsi o 2,4 s.

- To był dobry oes i postaramy się utrzymać takie tempo – dodał Neuville.

- Dam z siebie wszystko – powiedział Katsuta zapytany, czy nie obawia się, że Toyota zastosuje polecenia zespołu.

- Wszystko ok, ale samochód potrzebuje bardziej odpoczynku niż ja – podsumował Tanak.

Poza oesowym podium dojechali Evans i Martin [+3,6 s]. Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen stracili 4,5 s, a szóstkę zamknęli Martins Sesks i Renars Francis [+12,1 s]. Siódmą pozycją zadowolili się Sami Pajari i Marko Salminen [+13,1 s].

- Lekko uderzyliśmy w bandę, bo straciłem przyczepność przednich kół, ale straty nie były znaczne – relacjonował Evans.

- Staram się jechać najszybciej jak się tylko da, ale mam wrażenie, że chłopaki z przodu mają lepsze warunki. Samochód też nie prowadzi się tak jakbyśmy chcieli – powiedział Rovanpera.

- Musiałem cofać bo przestrzeliłem skrzyżowanie i straciłem ok 5 s – podsumował Sesks.

- Brakowało trochę kontroli pod koniec odcinka, ale biorąc pod uwagę cały dzień, jesteśmy zadowoleni – mówił na mecie Pajari.

Ósme i dziewiąte miejsce zajęły załogi M-Sport w następującej kolejności: Josh McErlean i Eoin Treacy [+13,8 s] oraz Gregoire Munster i Louis Louka [+17,6 s].

Najszybsi w WRC2 byli Georg Linnamae i James Morgan. Drugie miejsce zajęli Mikko Heikkila i Kristian Temonen [+0,1 s]. Oliver Solberg i Elliott Edmondson byli od Linnamae gorsi o 3,5 s.

- Nasz pozycja startowa wyklucza walkę o lepsze pozycje – stwierdził Munster.

- Nie jest źle. Walczyliśmy trochę o przyczepność i zgasiłem samochód, ale jestem zadowolony – powiedział McErlean.

- Straszny odcinek, popełniłem mnóstwo małych błędów. To było straszne – narzekał Solberg.

Po OS14 Evans ma w zapasie 6 s przewagi nad Katsutą, do którego próbuje zbliżyć się Neuville, ale wciąż brakuje mu 5,5 s. Czwarty jest Tanak [+15,5 s], a piątkę zamyka Rovanpera [+25,5 s].

W polskim pojedynku w WRC2 ponownie lepsi byli Jarosław Kołtun i Ireneusz Pleskot, którzy przed ostatnia próbą sobotniego etapu zajmują 11. miejsce w WRC2 [+6.20,4]. Michał Sołowow i Maciej Baran okupują czternastą lokatę w WRC2 [+13.16,5], ale prowadzą w kategorii WRC Masters Cup.

Sobotni etap zakończy próba Umea Sprint, której start przewidziano na 18:05.

Wyniki po OS14:

1. Elfyn Evans/Scott Martin Toyota GR Yaris Rally1 1:56.29,5
2. Takamoto Katsuta/Aaron Johnston Toyota GR Yaris Rally1 +6 s
3. Thierry Neuville/Martijn Wydaeghe Hyundai i20 N Rally1 +11,5
4. Ott Tanak/Martin Jarveoja Hyundai i20 N Rally1 +15,5 s
5. Kalle Rovanpera/Jonne Halttunen Toyota GR Yaris Rally1 +25,5 s
6. Martins Sesks/Renars Francis Ford Puma Rally1 +1.31,4
7. Sami Pajari/Marko Salminen Toyota GR Yaris Rally1 +1.44,3
8. Josh McErlean/Eoin Treacy Ford Puma Rally1 +2.04,5
9. Gregoire Munster/Louis Louka Ford Puma Rally1 +2.46,3
10. Oliver Solberg/Elliott Edmondson Toyota GR Yaris Rally2 +6.05,3

Oglądaj: Rajd Szwecji 2025 - Sobotni poranek