Odcinek testowy Tocna o długości niewiele ponad 2 km rozpoczął się o godzinie 9:31. Próba jest stosunkowa szeroka i posiada wyjątkowo równą nawierzchnię.

W pierwszym przejeździe najszybsi byli Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe. Belgowie o 0,2 s wyprzedzili Sami Pajariego i Enni Malkonen. W trójce znaleźli się też Elfyn Evans i Scott Martin [+0,4 s].

- Dużo testowaliśmy i treningowo wystartowaliśmy w Austrii. Cieszę się, że wracamy na asfalty. Zapowiada się przyjemny rajd z dużą ilością kibiców – skomentował Neuville.

- Pierwszy raz jedziemy Rally1 na asfalcie i ten samochód jest niesamowity. Szkoda, że ten oes był tak krótki – relacjonował Pajari.

- Celujemy w najlepszy wynik, ale warunki będą się zmieniać. Jutro na pewno nie będzie tak równo jak tutaj – mówił Evans.

Sebastien Ogier i Vincent Landais stracili do Neuville’a 0,7 s. Piątkę zamknęli Ott Tanak i Martin Jarveoja [+1 s]. Szósty czas należał Andreasa Mikklesena i Torsteina Eriksena [+1,2 s]. Adrien Fourmaux i Alexandre Coria uzyskali siódmy wynik [+1,5 s], a Takamoto Katsuta i Aaron Johnston ósmy [+1,8 s].

- To może być fajny rajd. Warunki mają być bardziej stabilne niż w zeszłym roku – dodał Ogier.

- To będzie ważny weekend dla mistrzostw. Musimy dać z siebie wszystko. Pogoda ma być lepsza niż w zeszłym roku – powiedział Tanak.

- Postaram się pojechać szybciej niż w Monte Carlo i Chorwacji. Nie mogę się już doczekać, żeby dać z siebie wszystko – stwierdził Mkkelsen.

- To będzie wyjątkowy rajd. Mam nadzieję, że warunki będą bardziej stabilne, bo w zeszłym roku to było szaleństwo – powiedział Fourmaux.

- Wracam, zamierzam cieszyć się jazdą i zrobię wszystko co w mojej mocy dla zespołu – podsumował Katsuta.

W dziesiątce zmieścili się jeszcze zawodnicy Rally2: Yohan Rossel i Florian Barral [+3,4 s] oraz Oliver Solberg i Elliott Edmondson [+3,5 s].

- To moja rodzina - powiedział Rossel pokazując swój kask wymalowany w postacie z serialu dla dzieci „Psi Patrol”. - Mój syn powinien być zadowolony.

- Na asfalcie jechałem ostatni raz w Monte Carlo i trochę dziwnie się czuje, ale to bardzo ważne w ramach przygotowania do następnego sezonu – powiedział Solberg.

Oglądaj: Zapowiedź Rajdu Europy Środkowej 2024