Ogier zaczął najlepiej

Odcinek testowy Bad Griesbach, o długości 4,5 km, rozpoczął się o godzinie 08:01. Próba jest fragmentem odcinka Golf und Therme, który będzie pokonywany dzisiaj jeszcze dwukrotnie. Niebo w Niemczech jest pochmurne, ale nie pada.

W pierwszym przejeździe najszybsi byli Ogier i Landais. Francuzi o 0,3 s wyprzedzili Otta Tanaka i Martina Jarveoję. W trójce znaleźli się też Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen [+0,4 s].

- Musimy się skupić na tym co przed nami, choć mamy za sobą udany sezon. Jestem zadowolony z testów i z samochodu – powiedział Ogier.

- To będzie trudny rajd, ale jesteśmy dobrze przygotowani, więc liczę na dobry weekend na terenie trzech państw – stwierdził Rovanpera.

- Jadę samochodem z zeszłego roku i dawno nie jechałem tą specyfikacją. Zobaczymy co z tego będzie – skomentował Tanak.

Adrien Fourmaux i Alexandre Coria stracili do Ogiera 1,2 s. Piątkę zamknęli Elfyn Evans i Scott Martin [+1,6 s]. Szósty czas należał Takamoto Katsuty i Aarona Johnsotna  [+2,6 s]. Sami Pajari i Marko Salminen uzyskali siódmy wynik [+3,1 s], a Josh MacErlean i Eoin Treacy ósmy [+4,5 s].

- Zapowiada się bardzo szybki i zdradliwy rajd. Jak popada, warunki będą zmieniać się jak w kalejdoskopie – zauważył Fourmaux.

- Zapowiada się ciekawy rajd, szczególnie, że pogoda będzie się zmieniać, a co za tym idzie odcinki będą miejscami mocno zabrudzone - dodał Evans.

- Cieszymy się z powrotu na asfalty, bo kolejna domowa runda w Japonii też będzie przebiegać po takiej nawierzchni – przypomniał Katsuta.

- Czeka nas zbieranie nowych doświadczeń i zobaczymy co przyniesie ten weekend -  dodał Pajari.

- Było szybko. Postaramy się dać z siebie wszystko na asfalcie – mówił McErlean.

W dziesiątce zmieścili się jeszcze zawodnicy Rally2: Oliver Solberg i Elliott Edmondson [+8,9 s] oraz Filip Mares i Radovan Bucha [+9,5 s].

Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe przesadzili z prędkością na jednym ze skrzyżowań i lekko uszkodzili samochód, tracąc do Ogiera 14,7 s.