Jourdan Serderidis niebawem pożegna się z WRC, ale nie oznacza to emerytury sportowej. 

Od czasu nastania hybrydowej ery w mistrzostwach świata, Grek zaliczył sześć występów za kierownicą Forda Pumy Rally1 zespołu M-Sport. Najlepszym miejscem w tym okresie było siódme w ubiegłorocznym Rajdzie Safari.

W WRC 2023, pilotowany przez Frederica Miclotte’a, wziął udział już w dwóch imprezach, w Monte Carlo i Meksyku. W planach ma jeszcze trzy, na Sardynii, w Kenii i u siebie w Grecji.

Rajd Akropolu zakończy jego przygodę ze światowym czempionatem, która trwała dziesięć lat i zaowocowała tytułem w WRC Trophy 2017, kategorii dedykowanej dla kierowców zasiadających w pojazdach najwyższej klasy, ale poprzedniej generacji.

Prowadził różne samochody, w tym Citroena DS3 WRC, w którym odniósł wspomniany triumf, czy Fiestę WRC w ostatniej specyfikacji, jak również kilka maszyn R5/Rally2.

Wyjaśniając decyzję o wycofaniu się z mistrzostw świata, powiedział serwisowi DirtFish: - W życiu dążę do poprawiania swoich wyników, tyczy się to zarówno rajdów, jak i biznesu.

- Oczywiście najważniejsza jest zabawa. Nadal czerpię z tego frajdę. W każdym razie w pewnym momencie trzeba przystopować - dodał.

To jednak nie koniec jego występów w rajdach. Planuje pojawiać się na odcinkach specjalnych w krajowych zawodach w Grecji i Belgii, najprawdopodobniej w aucie Rally2.

W miniony weekend ścigał się w Rajdzie Ardenów. Za kierownicą Polo R5 zajął siódme miejsce.

Istnieją plany, aby reprezentant M-Sportu w WRC 2 - Gregoire Munster, otrzymał w dalszej części sezonu Pumę Rally1 59-latka, pod warunkiem uzyskania dobrych wyników w podstawowym programie.

Holender miał już okazję wsiąść do Pumy, ale w roli pilota, gdy z Serderidisem wziął udział w marcowym Malcolm Wilson Rally.

W kalendarzu 2023 po Akropolu są Rajd Chile, Rajd Europy Środkowej i Rajd Japonii.

Video: Rallye des Ardennes 2023