Honda w bojowym nastroju

Fabryczny zespół Hondy przystępuje do nadchodzącej kampanii z sześcioma motocyklistami w składzie: Pablo Quintanilla, Ricky Brabec, Skyler Howes, Nacho Cornejo, Adrien Van Beveren i Tosha Schareina.

Miniony sezon był dla zawodników stajni japońskiego producenta pełen emocji, chwały, triumfów i wyzwań. Zakończył się kolejnym mistrzostwem świata w klasyfikacji producentów FIM.

Do najbardziej wymagającego wydarzenia, Rajdu Dakar 2024, otwierającego kolejny sezon W2RC, pozostał już niespełna miesiąc. Impreza tytułowana jako jedna z najtrudniejszych edycji z ostatnich lat, ruszy piątego stycznia.

Honda na nadchodzące zmagania przygotowała zupełnie nowy motocykl CRF 450 Rally. Jak mówi o nowej maszynie producent, „Jego agresywny design odzwierciedla konkurencyjną naturę. Każdy szczegół został starannie przemyślany, aby zapewnić wytrzymałość i trwałość, pozostając zaskakująco lekką maszyną”.

- Dakar 2024 czai się tuż za rogiem, a Monster Energy Honda Team jak dotąd jest w bardzo dobrym położeniu - powiedział Ruben Faria, szef stajni. - Zawodnicy są bardzo zadowoleni z motocykla i wszyscy są w dobrej kondycji fizycznej.

- Dakar 2024 będzie bardzo trudny, ale sezon 2023 był rokiem ewolucji dla zespołu, a zwycięstwo w mistrzostwach świata producentów dało nam pewność, że mamy bardzo silną grupę roboczą we wszystkich obszarach - dodał. - To daje pewność na wszystkich poziomach, aby walczyć o najwyższe miejsce na podium, na którym gościliśmy po zwycięstwach w 2020 i 2021 roku.

Ostatni triumf Hondzie w kultowym maratonie zapewnił Kevin Benavides we wspomnianej edycji 2021. Powtórzył ten wynik w sezonie 2023, ale już jako reprezentant zespołu KTM.