Cais pierwszym liderem

Krótki, niespełna 1,5-kilometrowy superoes na ulicach Fafe rozpoczął rywalizację w pierwszej rundzie sezonu FIA ERC 2022.

Z mieszanką kostki i asfaltu najlepiej poradzili sobie Cais i Tesinsky. Czesi o 0,6 s wyprzedzili Miguela Correię i Jose Carvalho. Trójkę uzupełnili Nil Solans i Marc Marti [+0,7 s].

- Zawsze dobrze jest ukończyć taki oes. Jestem uśmiechnięty, ponieważ mi się podobało - przekazał Cais.

- Wszystko w porządku. Jestem zadowolony - powiedział Correira.

- W nic nie uderzyliśmy. Jest bardzo ślisko. Podobało nam się. Rajd zaczyna się jutro - opowiadał Solans.

Za oesowym podium znaleźli się Ken Torn i Kauri Pannas [+1,2 s] korzystający z pomocy polskiego M-Sportu oraz ekipy C-Rally. Piątkę zamknęli Armindo Araujo i Luis Ramalho [+1,3 s]. Simone Tempestini i Sergiu Itu rozpoczęli rajd od szóstego rezultatu [+1,4 s]. Zwycięzcy kwalifikacji: Georg Linnamae i James Morgan zremisowali z Norbertem Herczigiem i Igorem Bacigalem [+1,8 s].

- Miło tu być. Najważniejsze było nie uderzyć w beton - przyznał Torn.

- Dwa małe błędy, ale dobry oes. Bez problemów - mówił Araujo.

- Tu superoes. Nie ma wielkiego znaczenia. Jednak jest dobry dla publiczności - przekazał Tempestini.

- Nie było idealnie. Bardziej ślisko, niż się spodziewaliśmy. Straciliśmy trochę czasu - wyjaśnił Linnamae.

- Wszystko w porządku. W niektórych miejscach byłem zbyt ostrożny. Jutro zaczyna się prawdziwy rajd - przypomniał Herczig.

Ostatnie pozycje w czołowej dziesiątce wzięły dwa portugalskie, rodzinne duety: Ruben Rodrigues i Estevao Rodrigues [+2,2 s], oraz Bruno Magalhaes i Carlos Magalhaes [+2,3 s].

- Dobry oes. Wszystko w porządku - mówił Rodrigues.

- Niezły początek. Może zbyt ostrożnie, ale było bardzo ślisko - powiedział Magalhaes.

Łukasz i Tomasz Kotarbowie zostali sklasyfikowani na dwunastej pozycji [+3,4 s].

- Było w porządku. Dobry oes. Sporo kibiców no i ślisko - meldował Kotarba.

Igor Widłak i Daniel Dymurski byli drudzy w ERC3, kategorii przeznaczonej dla samochodów Rally3. Do najszybszych na próbie: Kaspara Kasariego i Rainisa Raidmy stracili 0,3 s.

W ERC4, czyli europejskiej „ośce”, na czele są Andrea Mabellini i Virginia Lenzi. Anthony Fotia i Arnaud Dunand byli gorsi o 0,7 s.

W programie sobotniej części rajdu widnieje osiem oesów. Pierwszy z nich ruszy o godzinie 10 polskiego czasu.