Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx

Odpowiedź Solansa

Nil Solans i Marc Marti, liderzy Orlen 78. Rajdu Polski, zapisali na swoje konto odcinek specjalny Wojnasy 2.

Marcin Wyrzykowski
Edytowano:
Nil Solans, Marc Marti, Hyundai i20 N Rally2

Nil Solans i Marc Marti oraz Mikołaj Marczyk tocząc zaciętą walkę o zwycięstwo w Rajdzie Polski zapewniają kibicom niezwykłe emocje.

Zapowiadało się, że drugi przejazd odcinka Wojnasy zapisze na swoje konto Marczyk, będąc pierwszym na wszystkich międzyczasach, ale w ostatniej sekcji niespełna trzynastokilometrowej próby mocniej przycisnął Solans, pokonując Polaka o sekundę i powiększając swoje prowadzenie w zawodach do 5,4s.

- Czuje się dobrze. Wyciągnęliśmy wnioski z naszych błędów popełnionych na pierwszym przejeździe i sądzę, że mamy dobre tempo - powiedział Solans. - W kilku miejscach pojechałem zbyt szeroko, ale poprawiamy się. Dobrze się bawię.

Trzeci czas należał do załogi Efren Llarena i Sara Fernandez (+1,6s), a czwarty do Simone Tempestiniego i Sergiu Itu (+3s).

- Staramy się wykonywać naszą pracę najlepiej jak potrafimy. Utrzymujemy dobre tempo bez podejmowania większego ryzyka, ale na tym oesie spodziewałem się może lepszego czasu - przyznał Tempestini.

- Muszę cisnąć - nie ukrywał Zala notując 4,2s straty. - Podczas pierwszej części dnia byłem półprzytomny. Ten wynik może być jednak mylący, bo za nami jadą szybsi kierowcy.

Dalej uplasowali się Norbert Herczig i Igor Bacigal (+4,5s) oraz Ken Torn i Kauri Pannas (+4,8s), którzy zbliżyli się na 3,6s do trzecich w rajdzie Toma Kristenssona i Andreasa Johanssona.

Kolejne miejsca zajęli Pardo/Perez (+5,4s) oraz Kristensson/Johansson (+5,6s).

- To znowu kolejne, nowe doświadczenie. Muszę się jeszcze wiele nauczyć, ale myślę, że jesteśmy na dobrej drodze. Czujemy się bardzo dobrze i jak na razie jesteśmy zadowoleni - mówił Kristensson.

Dziesiątkę zamknęli Adrian Chwietczuk i Damian Syty (+7,5s), spadając na ósme miejsce w generalce, 1,3s za Zalę.

- Jechało mi się dobrze. Można było jeszcze nogę wyprostować, ale nie chciałem zbytnio ryzykować - mówił Chwietczuk.

Grzegorz Grzyb i Adam Binięda zajęli trzynaste miejsce, ale (+11,1s), ale utrzymują dziewiąte miejsce w rajdzie. 

Z trasy wypadli Radek Typa i Łukasz Site, załoga ok.

 

 

503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Poprzedni artykuł Marczyk z przygodami
Następny artykuł Mocne tempo Marczyka

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry