Tłok w czołówce
Na dwa oesy przed końcem Rally Islas Canarias przewaga Nila Solansa i Marca Martiego wynosi jedynie 8 sekund.

Finałową pętlę trzeciej rundy sezonu FIA ERC 2022 rozpoczął powtórny przejazd oesu Moya-Valleseco. Niebo w północnej części Gran Canarii nieco się zachmurzyło, a w połowie oraz w końcówce próby zawodników postraszyła mgła.
Efren Llarena i Sara Fernandez na niespełna 27,5 kilometrach o 0,8 s pokonali Simona Wagnera i Geralda Wintera. Austriacy po wczorajszym wypadku nie liczą się w łącznej klasyfikacji. Na oesowym podium zmieścili się Yoann Bonato i Benjamin Boulloud [+1 s]. Liderzy rajdu: Solans i Marti stracili 3,4 s.
- Jest w porządku. Daliśmy z siebie wszystko. W połowie oesu popełniłem błąd i straciliśmy trochę czasu. Musimy też pamiętać o mistrzostwach - zastrzegł Llarena.
- Szczerze mówiąc, rano nie było tu najmilej po wczorajszym wypadku, ale odbudowaliśmy pewność siebie - zameldował Wagner.
- Będziemy tak kontynuować. Trochę gorąco. Może temu gościowi z Hiszpanii to nie przeszkadza, ale ja mieszkam w Alpach - śmiał się Bonato.
- Nadal czujemy się pewnie. Ciśniemy, ale odpuszczamy w trudnych miejscach. Uważam, że czas jest całkiem niezły - stwierdził Solans.
Piątkę zamknęli Enrique Cruz i Yeray Mujica [+4,3 s]. Jedynie 0,3 s dłużej od lokalnej załogi jechali Simone Campedelli i Tania Canton. Josep Bassas i Axel Coronado wykręcili siódmy wynik [+10,8 s].
- Jest bardzo gorąco. Dajemy z siebie wszystko - zapewnił Cruz.
- Dobry oes. Samochód jest cały - śmiał się Campedelli.
- Bardzo trudny odcinek, zwłaszcza dla opon. Jest bardzo gorąco. Pardo jest bardzo szybki. Dla nas ważna jest meta - tłumaczył Bassas.
Javier Pardo, pilotowany przez Adriana Pereza, meldował o problemach z samochodem i stwierdził, że dalsza jazda nie będzie możliwa.
Odcinek odwołano po przejeździe trzynastu załóg.
Na dwa oesy przed końcem rajdu przewaga Solansa nad Bonato zmalała do 8 s. Llarena zbliżył się do drugiego miejsca na 2,9 s. Cruz jest czwarty [+20,5 s], a Bassas piąty [+1.02,1].
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.