F1 na żywo: 3. trening w Australii
Zapraszamy na relację live z ostatniej godzinnej sesji treningowej weekendu w Melbourne, która poprzedza pierwsze w tym sezonie rozstrzygnięcia w Formule 1.
F1 na żywo: 3. trening w Australii
Komentarz na żywo
Autor: Kamil Domagalski
Dziękujemy za śledzenie nocnej rywalizacji razem z nami i zapraszamy już na kwalifikacje, które rozpoczną się o godzinie 6.00 czasu polskiego.
Różnice między poszczególnymi zespołami oraz kierowcami są małe, a wymienianie się pierwszą pozycją kilkukrotnie podczas trzeciego treningu zwiastuje nam świetną walkę podczas kwalifikacji.
Mimo pierwszej pozycji kierowcy McLarena, po trzecim treningu nadal nie jesteśmy w stanie wskazać, który z zespołów i kierowców będzie faworytem do zdobycia pole position podczas dzisiejszych kwalifikacji.
Kończymy ostatnią sesję treningową przed kwalifikacjami. Najszybszy w FP3 okazał się Oscar Piastri, kończąc rywalizację przed Russellem i Verstappenem.
Kierowcy nie dają wytchnienia. Verstappen jechał okrążenie o 0,2 sekundy szybsze od rywala z McLarena, ale zamiast dojechać do mety postanowił zanurkować do alei serwisowej.
Oscar Piastri pokazał swoim rodakom, jak się jeździ po torze Albert Park. Australijczyk przebił barierę 1 minuty i 16 sekund, zajmując pozycję lidera na 7 minut przed końcem treningu.
Norris był na szybkim okrążeniu, ale odpuścił swoją próbę po uślizgu w przedostatnim zakręcie.
Wydaje się, że po piątkowych meandrach Red Bulla nie ma już śladu. Verstappen przejechał okrążenie w czasie 1:16,002, niemal przebijając barierę 1 minuty i 16 sekund jako pierwszy podczas tego weekendu.
Duet Williamsa w końcu z okrążeniami na miękkim ogumieniu - aktualnie są na P2 i P3 za plecami Russella.
Zespoły podkręcają tempo. Tym razem na pierwsze miejsce wskoczył George Russell, będąc szybszym od swojego rodaka Lando Norrisa o niecałe 0,2 sekundy.
Najciekawszą aktualnie rywalizacją między zespołowymi partnerami jest walka w Ferrari. Charles Leclerc jest aktualnie na drugiej pozycji z minimalną stratą 0,030 sekundy do 4-krotnego mistrza świata z Red Bulla, a jego zespołowy partner Lewis Hamilton traci do niego... jedną tysięczną sekundy!
Za plecy zespołowego kolegi z Williamsa wskoczył Carlos Sainz (również twarde mieszanki).
Niesamowite okrążenie Alexandra Albona. Taj wykręcił drugi aktualnie czas tracąc 0,155 sekundy do pierwszego Verstappena na... twardych oponach!
Szybkiego okrążenia z czołówki nie zdążyli jeszcze poskładać Lando Norris i Lewis Hamilton.
Verstappen spadł na chwilę za plecy Oscara Piastriego, ale pojechał świetne okrążenie i przebił się ponownie na P1 z czasem 1:16,646.
Na pierwsze miejsce przed Estebana Ocona i Doohana wskoczył właśnie Max Verstappen z czasem 1:17,632.
Nowozelandczyk stwierdził przez radio zespołowe, że nie ma mocy w swoim bolidzie, a jego inżynier wyścigowy kazał mu przełączyć bolid w tryb ładowania i zjechać do garażu. Ostatecznie jednak Liam pozostał na torze.
Na szybkim okrążeniu był również Liam Lawson, ale po pierwszym sektorze wycofał się ze swojej próby.
Jack Doohan nie bierze jeńców. Australijczyk od razu wyjechał na miękkim ogumieniu i wykręca najszybsze dotychczas okrążenie treningu w czasie 1:19,221.
Wznawiamy rywalizację, kierowcy ponownie wyjeżdżają na tor.
Sesja zostanie wznowiona za minutę
Zarówno zespół, jak i zawodnik machają głową z bezradności na tę sytuację. Bearman zahaczył lewym przednim kołem o trawę w 11. zakręcie, tracąc kontrolę nad pojazdem i parkując bolid w żwirze.
Co za koszmarny początek sezonu dla Brytyjczyka... Oliver wypadł w żwir i już nie wyjedzie z niego, tracąc ostatnią możliwość na przygotowanie się do kwalifikacji i jutrzejszego wyścigu.
Jako pierwszy na tor wyjechał Oliver Bearman, próbując nadrobić stracony czas przez wczorajszy wypadek z pierwszego treningu.
Ruszamy
Zanim zasiądziecie do śledzenia relacji z treningu, zapraszamy do przeczytania podsumowania wyścigu sprinterskiego F3, w którym Polak Roman Biliński zdobył pierwsze w historii serii podium dla naszego kraju.
Witamy z ostatniego treningu przed właściwą częścią rywalizacji weekendu F1.