Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Alonso zapowiada walkę

Fernando Alonso cieszy się z trzeciego miejsca na starcie do Grand Prix Kanady w F1, ale jednocześnie przyznaje, że chciałby wywierać większą presję na Red Bulla.

Fernando Alonso, Aston Martin AMR23

Fernando Alonso nie spuszcza z tonu. Kierowca Astona Martina wywalczył trzecie miejsce na starcie do niedzielnego wyścigu Formuły 1 w Kanadzie. Hiszpan uległ Maxowi Verstappenowi, a także sensacyjnie Nico Hulkenbergowi.

- To były bardzo trudne kwalifikacje, jeśli chodzi o wybór właściwej mieszanki we właściwym czasie. I tak, cieszymy się z trzeciego miejsca. Myślę, że to dobra pozycja wyjściowa - ocenił Alonso po zakończeniu kwalifikacji.

Dwukrotny mistrz świata został również zapytany po kwalifikacjach o fanów, którzy bardzo entuzjastycznie podchodzą do wizyty Formuły 1 w Kanadzie. Dotychczas nie mają oni łatwego życia w ten weekend - problemy organizacyjne w pierwszym treningu odebrały im możliwość podziwiania kierowców w akcji, a sobotnie sesje musieli oglądać w deszczowych warunkach.

- To niesamowite. Za każdym razem, gdy tu przyjeżdżamy, świetny jest nie tylko tor wyścigowy, ale także miasto. Uwielbiam Montreal i sposób, w jaki przyjmują Grand Prix. W pierwszym treningu niestety długo czekali, aż wyjedziemy na tor. Mam nadzieję, że dzisiaj im się spodobało, a jutro będzie podobnie - stwierdził Hiszpan.

Czytaj również:

Red Bull jak dotąd pozostaje niepokonany w sezonie F1 2023. Fernando Alonso w pierwszej fazie mistrzostw wydawał się być głównym kandydatem do stawienia oporu Czerwonym Bykom, jednak dotychczas się to nie udało.

- Myślę, że jutro mamy szansę wywrzeć presję. Do tej pory mają bardzo łatwe zwycięstwa i mam nadzieję, że jutro będą musieli trochę bardziej naciskać. Cel to być zawsze dwie sekundy za nimi, a nie 20 sekund - podsumował kierowca Astona Martina.

Niedzielny wyścig F1 w Kanadzie prawdopodobnie odbędzie się na suchej nawierzchni. W piątkowych treningach, również na suchym torze, bolidy Red Bulla zdawały się mieć większe problemy na wyboistym asfalcie w Montrealu.

Poprzedni artykuł Pozytywne zaskoczenie dla Hulkenberga
Następny artykuł Hulkenberg traci pierwszy rząd

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry