Bottas i Red Bull?

Po tym, jak Sauber zatwierdził przyszłoroczny skład powołując Nico Hulkenberga i Gabriela Bortoleto, Bottas będzie musiał opuścić Hinwil. Czy Fin znajdzie inne miejsce w Formule 1?

Z kolei w Red Bullu wciąż nie potwierdzili wszystkich foteli w swoich dwóch zespołach. W RBR tylko w teorii miejsce obok Maxa Verstappena zapewnione ma Sergio Perez. Nie jest tajemnicą, że jeśli nie błyśnie w dwóch ostatnich rundach sezonu, niewykluczone, że pożegna się z posadą.

Ekipa z Milton Keynes ma w odwodzie dwóch swoich juniorów: Yukiego Tsunodę i Liama Lawsona. Nie wygląda jednak na to, by któryś z nich miał doczekać się promocji. Wydaje się też, że zmalało zainteresowanie Franco Colapinto. Argentyńczyk nie ma ostatnio dobrej passy i seryjnie rozbija samochód Williamsa. Pewne jest, że RBR znajduje się pod presją posiadania kierowcy, który wspomoże Verstappena w walce o laur wśród konstruktorów.

Valtteri Bottas, Stake F1 Team KICK Sauber C44

Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images

Bottas łączony jest z powrotem do Mercedesa, chociaż tym razem miałby objąć rolę rezerwowego. Teoretycznie mógłby się przydać także Red Bullowi, ale pytany o taki związek Fin odparł:

- Czuję, że część ludzi, jak ci w Red Bullu, mnie nie lubi, więc nie ma powodu, abym czekał na ich decyzje – stwierdził Bottas. - Nie wiem. Nie wydaje mi się, aby to była jakaś opcja. Takie mam odczucia.

Natomiast w kontekście powrotu do Brackley i „Srebrnych Strzał”, zwycięzca dziesięciu grand prix, dodał:

- Rozmawiamy od dłuższego czasu. Jestem przekonany, że zaraz ponownie się złapiemy. Oczywiście, chciałbym przeanalizować wszystkie opcje, ale akurat w tej dostrzegam sporo pozytywów. Wróciłbym do rodziny Mercedesa. To świetny zespół i wielka marka. Można zbudować wiele możliwości na przyszłość.

- To dla mnie solidna opcja i jestem wdzięczny, że są gotowi przyjąć mnie do tej roli.

Zapytany jeszcze czy rozważyłby propozycję Cadillaca, który dołączy w 2026 roku, Bottas odpowiedział: - Tak, mogłoby mnie to zainteresować.