Brak szykany poprawi ściganie

Powrót do dawnej, szybkiej wersji trzeciego sektora, ostatnio używanego w F1 w 2006 roku, skrócił okrążenie toru w Barcelonie o 18 metrów. Zmiana miała na celu zwiększenie możliwości wyprzedzania.

Wynika to ze skarg na zbyt monotonne wyścigi w 2023 roku, zaostrzonych przez skrócone strefy DRS w Miami i Azerbejdżanie oraz zespoły używające twardych opon do realizacji strategii jednego postoju.

Alex Albon mówi, że rezygnacja z ostatniej szykany, która wcześniej oznaczała zakręty od 13 do 15, pomoże w wyprzedzaniu, umożliwiając kierowcom wykorzystywanie różnych linii przejazdu, aby poprawić widowisko.

- Usunięcie szykany trochę pomoże [Williamsowi]. Te trzy zakręty zawsze były dla nas trochę trudne. Zawsze traciliśmy tam sporo czasu. Więc pozbycie się tego jest idealne - powiedział zawodnik Williamsa.

Albon uznał również, że szykana „zrujnowała resztę toru”, więc wszyscy kierowcy opowiedzieli się za jej usunięciem. Dodał też, że ten ruch uczyni Barcelonę jednym z łatwiejszych torów do wyprzedzania.

- Myślę, że [tor] jest naprawdę dobry. Nie znam kierowcy, który byłby negatywnie nastawiony. To [szykana] zawsze była trochę… nie chcę tego źle nazywać, brzydka. Zrujnowało to resztę toru, ponieważ płynność była zupełnie inna niż wcześniej. Mam nadzieję, że ściganie się poprawi - powiedział Albon.

Kierowca Mercedesa, Lewis Hamilton, powiedział, że jest podekscytowany zmianą w trzecim sektorze i przypomniał swoje wcześniejsze doświadczenia z tym układem toru podczas testów dla McLarena w 2006 roku.

- Jestem bardzo podekscytowany jazdą po tym torze. To jeden z tych starszych, „klasycznych” torów, który zawsze mi się podobał. Pamiętam testy tutaj w 2006 roku, mój pierwszy test w Formule 1 z McLarenem. To były dwa, trzy lub cztery dni szybkich ostatnich zakrętów, gdzie nie mogłem utrzymać głowy [prosto] - wspomniał Hamilton.