Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Ferrari wyjaśnia nieporozumienia

Ferrari w końcu wyjaśniło niejasności związane ze swoją strukturą kierowniczą i potwierdziło, że Enrico Cardile jest oficjalnym dyrektorem technicznym działu podwozia.

Charles Leclerc, Ferrari SF-23

Po odejściu dyrektora zespołu Mattii Binotto na początku tego roku, zespół pozostawał bez formalnego dyrektora technicznego działu podwozia, ponieważ stanowisko to było nieobsadzone od jakiegoś czasu.

Od dawna przewidywano, że Cardile, który był szefem działu podwozia od początku 2021 roku, obejmie stanowisko dyrektora technicznego, gdy nowy dyrektor zespołu Fred Vasseur zrestrukturyzuje ustrój. Taki ruch jednak nie został dotychczas ogłoszony, a zespół nadal nazywał Cardile'a szefem działu podwozia.

Jednak przed Grand Prix Włoch Vasseur wyjaśnił teraz strukturę techniczną zespołu i powiedział, że chociaż nic nie zostało wcześniej podane do wiadomości publicznej, zespół od dawna miał jasność co do stanowiska Cardile.

 

Poproszony przez Motorsport.com o wyjaśnienie roli Cardile'a z powodu zamieszania, Vasseur powiedział:

- Nie wiem, skąd wzięła się ta historia, ponieważ schemat organizacyjny firmy jest krystalicznie czysty/ Wszyscy ludzie pracujący nad podwoziem podlegają Enrico Cardile, a dla mnie Enrico jest dyrektorem technicznym. Jest on dyrektorem technicznym działu podwozia, a równolegle mamy Enrico Gualtieriego, który jest dyrektorem technicznym działu silnikowego.

Dodał: - Dostałem to pytanie w zeszłym tygodniu w Zandvoort, kiedy ludzie pytali o posiadanie dwóch dyrektorów technicznych. Ale powiedziałem, że jest tak jak we wszystkich innych organizacjach F1: masz jednego dyrektora technicznego w Brackley, jednego w Brixworth. Jeden jest w Viry-Chatillon, a drugi w Enstone.

- Nie możesz mieć tego samego faceta na stanowisku dyrektora technicznego po dwóch stronach. Przynajmniej po naszej stronie jest jasne, że mamy Enrico Cardile, który jest dyrektorem technicznym podwozia i Enrico Gualteri, dyrektora technicznego silnika.

- Nie wiem, skąd biorą się nieporozumienia, ponieważ na papierze jest to krystalicznie czyste.

Potwierdzenie roli Cardile ma miejsce w momencie, gdy Ferrari kontynuuje rekrutację, aby dodać więcej starszych pracowników technicznych i wzmocnić swoje postępy.

Vasseur powiedział, że chęć znalezienia większej liczby pracowników nie odzwierciedla jego poczucia, że obecna struktura techniczna nie jest właściwa.

- Nie chodzi o to, że jesteśmy słabi, że musimy coś zrobić - powiedział. - Chodzi o to, że DNA konkurencji jest takie, że musisz się poprawić. Nawet jeśli organizacja wygrywa dzisiaj, musisz mieć nastawienie, by robić to lepiej. Jeśli na pewnym etapie zaczniesz przestawać się poprawiać, chcieć się poprawiać, jesteś martwy.

Przeczytaj również:
Poprzedni artykuł Leclerc broni mechaników Ferrari
Następny artykuł Zaskakująco długa przygoda z F1

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry