Leclerc da z siebie wszystko

Trener kierowców Ferrari, Jock Clear uważa, że ​​Leclerc pozbył się łatki słabszego kierowcy wyścigowego i jest gotowy odnosić kolejne zwycięstwa, gdy tylko zespół zbuduje mu bardziej konkurencyjny samochód.

Od czasu dołączenia do Ferrari w 2019 roku, Leclerc zdobył do tej pory 26 razy pole position. Ta liczba kontrastuje jednak z liczbą wygranych Grand Prix, co spowodowało, że do kierowcy z Monako przylgnęła opinia zawodnika lepszego w kwalifikacjach niż w wyścigach.

Obecność Leclerca w Ferrari przypada także na słabszy okres zespołu (2022 i 2023) i jego doświadczony trener Ferrari, Clear, uważa, że ​​głownie to miało wpływ na taką ocenę.

- Ta opinia ugruntowała się przez ostatnie lata. Ludzie mówili mi dwa lub trzy lata temu, że Charles nie jest tak dobry w samym wyścigu, jak w kwalifikacjach, ale nie jest to do końca sprawiedliwa ocena - powiedział Clear w podcaście F1 Nation.

- Widzieliśmy, jak Charles pojechał kilka bardzo dobrych wyścigów. Pamiętam, jak w 2022 roku w Austrii Max Verstappen naprawdę zmagał się z degradacją opon, a Charles wygrał ten wyścig dzięki naprawdę dobrej jeździe.

- To nie prawda, że Charles miał problemy z oszczędzaniem opon. Myślę, że to my nie skupialiśmy się nad tym dostatecznie. To, co widzieliśmy w tym roku, jest wynikiem naszego większego skupienia na tym, aby samochód naprawdę dobrze sprawował się w wyścigu i oszczędzał opony. Charles też czerpał z doświadczeń z poprzednich lat i doskonalił umiejętności zarządzania oponami i wyścigiem.

Clear wierzy, że Leclerc powalczy o kolejne zwycięstwa, gdy Ferrari będzie miało wszystko to, czego potrzeba, aby zdobyć mistrzostwo świata. Leclerc i Ferrari byli najbliżej sukcesu w 2022 roku, ale wtedy to Verstappen zdobył swój drugi tytuł z rzędu.

- Zdecydowanie Leclerc ma wszystko, czego potrzeba, aby zostać mistrzem świata - powiedział Clear. - Ma świetne tempo w kwalifikacjach i potrafi zarządzać tempem podczas wyścigu. Jeśli spojrzymy na Monzę, to było to po prostu wyjątkowe. Kiedy wszystko działa jak trzeba, kierowca może dać z siebie wszystko.

- Czy w 2022 roku Ferrari miało szansę zdobyć tytuł mistrza świata? Trzeba powiedzieć, że tak, ponieważ w pewnym momencie mieliśmy 40 punktów przewagi, ale nie byliśmy na to gotowi jako zespół i Red Bull nas pokonał.

- Oczywiście Charles też nie reprezentował mistrzowskiego poziomu przez cały sezon, ale o to właśnie chodzi, nie wygrasz mistrzostw, dopóki wszyscy nie będą na tym samym poziomie.

- Niesprawiedliwe jest mówienie, że Mercedes wygrał wszystkie swoje mistrzostwa tylko dlatego, że miał najlepszy samochód. Miał wszystko najlepsze. Tak samo było z Maxem i Red Bullem w ciągu ostatnich trzech lat. Kiedy dostarczymy samochód, który będzie konkurencyjny, Charles odniesie jeszcze wiele sukcesów – dodał.