Pojedyncze okrążenie bolączką Pereza

Perez, który przed sezonem 2021 dołączył do Red Bull Racing, wykręcił w piątek najpierw szósty, a potem dziesiąty wynik. Najlepszy wynik Meksykanina był niemal 0,5 s gorszy od czasu Maxa Verstappena, najszybszego w obu sesjach.

W rozmowie po FP2 Perez stwierdził, że nie mógł odnaleźć tempa na pojedynczym okrążeniu i dużo lepiej czuł się w RB16B na długim dystansie.

- Gdybym miał podsumować dzień, powiedziałbym, że mam trochę pracy na krótkim dystansie. Na pojedynczym okrążeniu nie czuję jeszcze idealnie samochodu i nadal muszę się zastanawiać, co on zamierza zrobić.

- Jednak na długich przejazdach czuję się bardziej komfortowo i wydaje mi się, że mam dobre tempo, co jest pozytywne. Wydaje mi się, że z miękką mieszanką mamy trochę pracy do wykonania. Jest miejsce na poprawę, ale samochód radzi sobie dobrze.

- Mamy dobre tempo, a jutro w kwalifikacjach będzie ciasno. Musimy się upewnić, że wszystko pójdzie dobrze i odpowiednio rozpoczniemy sezon.

Z kolei Verstappen, choć najlepszy w obu treningach, nie chciał zbytnio rozwijać kwestii osiągów samochodu.

- Kolejny dobry dzień. Przy tej temperaturze i wietrze nie jest łatwo znaleźć odpowiedni balans na całym okrążeniu, ale generalnie było w porządku. Nadal jest wiele rzeczy do rozważenia i mamy nad czym myśleć pod kątem jutra. Będzie prawdopodobnie bardziej wietrznie, co dla wszystkich jest wyzwaniem.

- Jestem całkiem zadowolony z początku weekendu, ale jutrzejszy dzień będzie inny. Sprawdzimy czy damy radę w kwalifikacjach, czyli wtedy, kiedy liczy się to najbardziej.