Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Ricciardo nic nie zmieni

Tom Coronel uważa, że z powodu słabej formy samochodu AlphaTauri wymiana Nycka de Vriesa na Daniela Ricciardo niewiele zmieni.

Daniel Ricciardo, AlphaTauri AT04

Po dziesięciu tegorocznych wyścigowych weekendach cierpliwość włodarzy Red Bulla skończyła się i de Vries stracił posadę w AlphaTauri. We wspieranej przez ORLEN ekipie zastąpił go Ricciardo, sprawdzony m.in. w RB19 podczas testów opon Pirelli.

W rozmowie z holenderską edycją Motorsport.com Coronel nie ukrywał rozczarowania decyzją Red Bulla, podkreślając, iż de Vries dostał zbyt mało czasu.

- To po prostu zdecydowanie za mało czasu. Wszyscy o tym wiemy - uznał Coronel. - Nikt nie miał tylko dziesięciu wyścigów, aby udowodnić swoją przydatność, zwłaszcza z tak niewielkim doświadczeniem w samochodzie.

- Jestem rozczarowany takim obrotem sprawy. Z drugiej strony, wszyscy wiedzą, jak jest w Red Bullu. Tak szybko jak dołączysz, możesz potem odejść.

Czytaj również:

Ricciardo w pierwszym występie - na Węgrzech - pokonał zespołowego partnera z AlphaTauri, czyli Yukiego Tsunodę. W Belgii sytuacja się odwróciła.

Zdaniem Coronela wymiana de Vriesa na Ricciardo nie poprawi sytuacji zespołu. Holender chwali za to Tsunodę, uważając go za przyszłego partnera Maxa Verstappena.

- Ricciardo nie zrobi żadnej różnicy i wkrótce się o tym przekonają. A Yuki jest lepszy, niż się wszystkim wydaje. Jeśli masz jaja, powinieneś umieścić Yukiego obok Maxa. Na koniec sezonu będzie miał już trzy lata doświadczenia i w siostrzanej ekipie spisuje się wystarczająco dobrze. Oczywiście potem Max robi swoje i jest pozamiatane.

Wracając jeszcze do osoby de Vriesa, Coronel żałuje, że ten nie trafił do Williamsa, kiedy zainteresowanie wykazywał Jost Capito, były szef ekipy z Grove.

- Może posiadałby trochę lepszy samochód? Teraz miał oczywiście dodatkowego pecha, debiutując w najgorszym samochodzie w stawce. Jednak to wszystko domysły, z którymi już teraz niewiele można zrobić.

- Nie można też zapominać, że rok temu o tej porze Nyck nie miał żadnego doświadczenia w F1. Statystyki pokazywały wszędzie zera, więc jak by nie patrzeć, dostał się do najważniejszej wyścigowej serii świata.

Czytaj również:
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Poprzedni artykuł Przejrzyste relacje z Alonso
Następny artykuł Podium niegodne świętowania

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry