Sauber szuka fotela dla Pourchaire
Po rozwiązaniu przez McLarena kontraktu z Theo Pourchaire, Sauber rozpoczął poszukiwania miejsca dla ich podopiecznego kierowcy.
Theo Pourchaire, Arrow McLaren Chevrolet
Autor zdjęcia: Josh Tons / Motorsport Images
20-latek po zdobyciu mistrzostwa w Formule 2, w tym sezonie miał łączyć rolę rezerwowego kierowcy Stake F1 Team Kick Sauber oraz starty w japońskiej Super Formule z zespołem Itochu Enex Team Impul.
Francuz otrzymał jednak od Arrow McLaren propozycję zastąpienia kontuzjowanego, a następnie zwolnionego Davida Malukasa w IndyCar. Pourchaire zaakceptował ją, lecz nie zagrzał na długo miejsca, ponieważ już po czterech wyścigach ekipa rozwiązała z nim umowę ważną do końca sezonu i podpisała nową z Nolanem Siegelem. Tydzień wcześniej Theo zakończył udział w mistrzostwach Super Formuły.
Alunni Bravi w rozmowie z Motorsport.com przyznał, że Sauber „nie może być zadowolony” z przebiegu zdarzeń, jednak rozumie stanowisko McLarena, a ich zadaniem jest pomóc kierowcy znaleźć fotel na resztę sezonu.
Nolan Siegel, Arrow McLaren Chevrolet
Autor zdjęcia: Perry Nelson / Motorsport Images
- McLaren musiał zmienić swoją strategię dotyczącą kierowców i rozumiemy ich stanowisko - mówił. - Oczywiście nie możemy być szczęśliwi, głównie dlatego, że Theo stracił szansę na prowadzenie mocnego programu wyścigowego.
- To coś, co może się wydarzyć w sportach motorowych, nie możemy winić McLarena - tłumaczył. - Musimy teraz jednak spojrzeć w przyszłość i znaleźć kolejną dobrą szansę dla Theo. Już rozpoczęliśmy współpracę, aby zapewnić mu kolejne miejsce w IndyCar. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uda nam się wystartować w kilku wyścigach.
- Chcieliśmy, aby miał znaczący program wyścigowy, ponieważ jeśli zajdzie taka potrzeba, musi być gotowy, aby wskoczyć do samochodu - podkreślił. - Od razu pokazał, że może walczyć o miejsce w pierwszej dziesiątce.
Theo Pourchaire, Alfa Romeo F1 Team
Autor zdjęcia: Simon Galloway / Motorsport Images
Gdzie może trafić Pourchaire?
Na ten moment drzwi do Formuły 1 wydają się być zamknięte. Zespół w pierwszej kolejności chce ściągnąć do siebie chociażby Carlosa Sainza. Ponieważ żadna inna stajnia nie wykazuje zainteresowania rozmowami, Sauber chce, aby francuski kierowca podpisał kontrakt na przyszły sezon z czołową ekipą IndyCar.
- Skupiamy się na tym, aby mieć mocny program na rok 2025 z jednym z najlepszych zespołów IndyCar - kontynuował Włoch. - To bardzo wymagające mistrzostwa, różne układy torów, ich charakterystyka, wielu bardzo doświadczonych i profesjonalnych kierowców, którzy znają tę serię. To zatem dobre środowisko do rozwoju kierowcy.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.