Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Schumacher radził się mentora

Mick Schumacher zdradził, że przed nawiązaniem współpracy z wyścigowym zespołem Alpine w World Endurance Championship zasięgnął rady Sebastiana Vettela.

Sebastian Vettel, Aston Martin, is joined on a run around the circuit by Mick Schumacher, Haas F1 Team, well wishers as part of his farewell at his final Grand Prix

Schumacher po sezonie 2022 stracił miejsce w Haasie i pożegnał się z wyścigowym fotelem w Formule 1. Młodego Niemca przygarnął Mercedes, oferując rolę rezerwowego.

24-latek zdawał sobie sprawę, że powrót za kierownicę bolidu F1 będzie w przyszłym roku niezwykle trudny. Zaczął się więc rozglądać za inną serią, gdzie mógłby rywalizować choćby kilka razy w sezonie. Wybór padł na WEC i hipersamochód Alpine.

Czytaj również:

Obecny w Abu Zabi, Schumacher zdradził, że obrany kierunek konsultował z Vettelem, swoim kolegą i mentorem, który także po sezonie 2022 wziął rozbrat z F1, ale z własnej woli.

- Przez chwilę rozmawiałem o tym z Sebastianem - przyznał Schumacher. - On dużo wie o sportach motorowych i to nie było bez znaczenia. Dla mnie ważne było, aby spytać go o opinię.

Schumacher przyznał, że rok bez rywalizacji był dla niego bardzo trudny i dlatego priorytetem był powrót do regularnych występów.

- To było bardzo ważne. Siedzenie z boku przez cały rok było strasznie trudne. Jestem bardzo podekscytowany wizją powrotu do samochodu, pojechania w wyścigu i stawienia czoła nowemu wyzwaniu.

- Jestem kierowcą wyścigowym. Przez ostatnie czternaście lat nie byłem poza rywalizacją. Wybór i obrany kierunek były więc jasne. Chciałem się ścigać.

Syn Michaela - siedmiokrotnego mistrza świata - zasugerował, że w przypadku konfliktu interesów to zespół Mercedesa i potencjalny występ w F1 będą miały pierwszeństwo.

- Myślę, że podczas rozmów poza F1 wszyscy zdają sobie sprawę, iż jeśli pojawi się coś w F1, trzeba cię puścić. Dzięki temu można dyskutować ze spokojną głową. Gdyby coś nagle się zmieniło, wątpię, by wstrzymali cię przed pójściem do F1.

Schumacher przyznał, że rozważał również IndyCar oraz japońską serię Super Formula. Uznał jednak, że to WEC będzie potencjalnie najłatwiejsze do pogodzenia z etatem w Mercedesie.

- Zawsze sprawdzasz, co jest dostępne, jakie są opcje i tworzysz listę argumentów za i przeciw. WEC miało dla mnie najwięcej zalet i najmniej wad. Łatwo więc było zadecydować, do których mistrzostw dołączyć.

- Rozważałem Super Formułę oraz pójście w kierunku zachodnim. Rzecz w tym, że w takim przypadku bardzo trudno jest zrobić równolegle program w Formule 1.

Czytaj również:
Poprzedni artykuł Osamotniony Leclerc najszybszy w 2. treningu
Następny artykuł Sainz uniknie kary

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry