Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Verstappen lubi nocne wyścigi

Max Verstappen przyznał, że entuzjazmem podchodzi do trzech finałowej części sezonu. Trzy rundy na Bliskim Wschodzie rozegrane zostaną przy sztucznym oświetleniu.

Max Verstappen, Red Bull Racing RB15

Pandemia koronawirusa zburzyła tegoroczny kalendarz Formuły 1. Włodarzom serii udało się jednak złożyć harmonogram liczący siedemnaście odsłon. Trzy ostatnie rundy sezonu odbędą się na Bliskim Wschodzie. Bahrajn będzie areną rywalizacji dwukrotnie, a finał rozegrany zostanie w Abu Zabi, choć dwa tygodnie później, niż pierwotnie planowano.

Każda z trzech rund odbędzie się przy sztucznym oświetleniu i według Verstappena to ciekawy sposób na zakończenie wyjątkowego sezonu.

- Zawsze lubiłem nocne wyścigi, ponieważ mają zupełnie inny klimat. Dobrze będzie je mieć na koniec rywalizacji. Zawsze to jakaś odmiana - napisał Verstappen na swojej stronie internetowej.

- Pierwszy wyścig odbędzie się na torze, który dobrze znamy [Bahrain International Circuit w klasycznej konfiguracji] i zawsze jest wyzwaniem dla opon. Ważne będzie znalezienie odpowiednich ustawień, aby rozwiązać ten problem.

Verstappen wrócił jeszcze do rozczarowującego weekendu w Turcji. Holender świetnie spisywał się podczas treningów i mokrych kwalifikacji. W wyścigu popełnił jednak błędy i ostatecznie był dopiero szósty.

- Czuliśmy, że nabraliśmy rozpędu w tamten weekend, więc oczywiste, iż każdy w zespole był rozczarowany, kończąc na szóstym miejscu. Mieliśmy pewne problemy i wydaje się, że tylne opony zużywały się szybciej niż u innych.

- Nie tylko ja czułem rozczarowanie, ale wszyscy w ekipie, ponieważ chcieliśmy w Turcji wygrać. Nie można zmienić tego, co się wydarzyło, więc patrzymy już do przodu. Podobne warunki nie powinny się już powtórzyć, więc najbliższe wyścigi będą mniej skomplikowane - zakończył Max Verstappen.

Pierwszy trening przed Grand Prix Bahrajnu ruszy w piątek o godzinie 12 czasu polskiego.

Poprzedni artykuł Schumacher o krok od kontraktu
Następny artykuł Sainz: Większość nie wygrałaby z Hamiltonem

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry