Vettel i AlphaTauri?

Przyszłość Vettela wciąż pozostaje w padoku zagadką. Choć czterokrotny mistrz świata coraz mocniej łączony jest z Racing Point - od kolejnego sezonu Aston Martin - pojawiają się również inne - nierzadko fantazyjne - pomysły.

Jednym z nich podzielił się Ralf Schumacher, który widzi Vettela w AlphaTauri. Pomijając epizod w BMW Sauber, właśnie w ekipie z Faenzy 33-latek rozpoczynał wielką karierę w F1.

- Jestem głęboko przekonany, że Sebastian będzie w stawce w sezonie 2021 - powiedział Schumacher w rozmowie ze Sky Deutschland. - Seb błyszczał w Toro Rosso na początku kariery, a jego relacje z Franzem Tostem [szefem zespołu] są również bardzo dobre. Tost mu kibicuje, podobnie jak Helmut Marko. Może coś z tego wyniknie.

Niejako w tle tych rewelacji pozostaje kwestia konkurencyjności bolidów z Faenzy. Paradoksalnie duży wpływ może mieć kwestia legalności tegorocznego samochodu Racing Point, do złudzenia przypominającego Mercedesa W10, używanego w sezonie 2019.

- Red Bull może mieć w przyszłym roku cztery takie same samochody - kontynuował Schumacher. - Jeśli założymy, iż RP20 jest całkowicie legalny, Red Bull może zrobić to samo i dać AlphaTauri bolid tej samej jakości.

Taką możliwość w swoim stylu zasugerował już Helmut Marko. - Według naszych informacji kolejne zespoły złożą protest - powiedział Austriak. - Mam nadzieję, że wtedy wszystko będzie jasne. Jeśli Racing Point będzie legalne, zrobimy to samo z AlphaTauri. Sfotografujemy samochód [Red Bulla] pod każdym kątem i go po prostu odtworzymy.