Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Więcej testów przed sezonem 2022?

Szefowie zespołów Formuły 1 opowiedzieli się za większą liczbą dni testowych przed sezonem 2022.

Yuki Tsunoda, AlphaTauri AT02

Zapowiadana na sezon 2021, rewolucja techniczna została opóźniona. Wszystko za sprawą pandemii koronawirusa, która zakłóciła rywalizację w 2020 roku i wymusiła potrzebę szukania oszczędności. Samochody w dużej mierze zostały niezmienione i budowane w oparciu o nowe przepisy, bolidy wyjadą na tory dopiero za dwanaście miesięcy.

Jednym z elementów cięcia kosztów było ograniczenie przedsezonowych testów do jednej tury. Zespoły i kierowcy mają do dyspozycji jedynie trzy dni. Aby ułatwić logistykę, zajęcia z Barcelony przeniesiono do Sakhir. W Bahrajnie rozegrana zostanie pierwsza runda sezonu 2021.

Szefów zespołów spytano o zdanie odnośnie przyszłorocznych testów, gdy szykowane do rywalizacji będą zupełnie nowe konstrukcje.

- Siądziemy i omówimy razem ten temat - powiedział Franz Tost, dowodzący AlphaTauri. - Zawsze byłem pozytywnie nastawiony do testów w Bahrajnie czy Abu Zabi. Dwa przedpołudnia mieliśmy tu dobre. Z kolei w piątkowe popołudnie warunki były złe.

- Co do Barcelony - zwykle nie jest tam łatwo o tej porze roku. Może być mokro. Często było 14 stopni Celsjusza i padał deszcz. A to nie są optymalne warunki do testowania samochodu Formuły 1.

- W przyszłym roku będziemy mieli nowe samochody i wydaje mi się, ze trzy dni nie będą wystarczające. Musimy jednak znaleźć równowagę między liczbą dni a kosztami. 2022 nie będzie tani. Trzeba wszystko wziąć pod uwagę.

Otmar Szafnauer z Astona Martina poparł głos Tosta: - Będziemy mieli zupełnie nowe samochody i fakt ten powinien być wzięty pod uwagę przy ustaleniu długości testów i ich lokalizacji. Sądzę, że trzy dni były teraz odpowiednie, biorąc pod uwagę to, co wydarzyło się w 2020: pandemię i zamrożenie rozwoju.

- Pogodę trudno przewidzieć. Wczoraj [piątek] mieliśmy burzę piaskową, co nie było najlepsze, ale, jak powiedział Franz, w Barcelonie może być zimno i mokro. Skończymy tutaj i zastanowimy się, co jest najbardziej odpowiednie na przyszły rok.

Głos w dyskusji krótko zabrał również Marcin Budkowski, reprezentujący Alpine.

- Nie ma zbyt wiele do dodania. Z powodów, które wymieniono, potrzebujemy więcej niż trzech dni. Samochody będą nowe. Również lokalizacja jest do przedyskutowania.

Testy w Bahrajnie kończą się dziś. Sezon ruszy za niespełna dwa tygodnie.

Czytaj również:

Poprzedni artykuł Red Bull szybszy od Ferrari
Następny artykuł Godzina bez Hamiltona

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry