Zrealizowany program Alfy

Kimi Raikkonen i Antonio Giovinazzi przejechali podczas dwóch treningów łącznie 92 okrążenia. Fin w porannej sesji wykręcił dwunasty czas, a po południu był siedemnasty. Z kolei Włoch zaczął od piętnastego rezultatu, a następnie wykręcił dziewiąty wynik.

Po piątkowej części wyścigowego weekendu na Imoli po obu stronach garażu dominują pozytywne nastroje. Udało się zrealizować cały założony program i z optymizmem oczekuje się na jutrzejsze kwalifikacje.

- To nie był dla nas zły dzień, choć tabela z wynikami może tego nie pokazuje - powiedział Raikkonen. - Podczas krótkich wyjazdów nie udało nam się poprawnie złożyć okrążenia, więc nie martwię się. Są obszary, w których możemy się poprawić i miejmy nadzieję, że wyciągniemy z samochodu jeszcze trochę osiągów.

- Cel jest nadal ten sam - przejść przez Q1 i wywalczyć jak najwyższą pozycję na polach startowych.

Giovinazzi dodał: - Dobrze rozpoczęliśmy weekend. FP1 był dobrą sesją, choć problemy z radiem nieco ją utrudniły. Dotyczyło to jednak wszystkich. Byłem zadowolony z samochodu podczas FP2, zarówno w czasie długich, jak i krótkich wyjazdów.

- Musimy dopracować kilka rzeczy, aby samochód był przed kwalifikacjami jeszcze lepszy. Będzie ciasno. Nawet bardziej niż w Bahrajnie. Trudno powiedzieć, w jakim miejscu możemy się znaleźć. Niewielka różnica pomiędzy poszczególnymi okrążeniami może mieć wielkie znaczenie. Trzeba poskładać wszystko w całość w trakcie czasówki.

Kwalifikacje poprzedzi trzeci trening. Czasówka ruszy o godzinie 14:00.