Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Przedsezonowe testy dla kobiet

Podczas przedsezonowych testów Formuły E w Walencji, każdy z zespołów będzie miał obowiązek powierzyć samochód w ręce zawodniczki.

Alice Powell, Envision Racing, Jaguar I-TYPE 6, Gabriele Mini, Nissan Formula E Team, Nissan e-4ORCE 04

Alice Powell, Envision Racing, Jaguar I-TYPE 6, Gabriele Mini, Nissan Formula E Team, Nissan e-4ORCE 04

Autor zdjęcia: Andrew Ferraro / Motorsport Images

Organizatorzy Formuły E oficjalnie poinformowali, że część przedsezonowych testów, które odbędą się w dniach 4-7 listopada w Walencji, zostanie wyodrębniona wyłącznie dla kobiet. Jazdy na torze Ricardo Tormo będą jedynymi przed grudniową inauguracją sezonu.

Czwartkowa popołudniowa sesja zostanie przydzielona wyłącznie zawodniczkom. Każda z ekip będzie miała obowiązek wystawić minimum jedną kobietę, chociaż zachęca się, aby jeden samochód współdzieliły dwie kobiety-kierowcy.

Wcześniej podobne testy odbyły się w 2018 roku w Arabii Saudyjskiej. Na ten moment nie wiadomo, kto znajdzie się na liście zgłoszeń, jednak wiele zespołów było lub jest związanych z zawodniczkami.

W historii serii ścigały się tylko trzy kobiety. Katherine Legge w 2014 roku wystartowała w dwóch wyścigach z Amlin Aguri, jednak nie udało jej się zdobyć żadnych punktów. Michela Cerruti w czterech wyścigach z Trulli Team dwukrotnie uplasowała się w drugiej dziesiątce.

Simona de Silvestro w sezonie 2015-16 została pierwszą kobietą, która zdobyła punkty w Formule E. Razem z zespołem Amlin Andretti udało jej się zająć dziewiąte miejsce w Long Beach, a następnie powtórzyć wynik w Berlinie.

- Wiemy, że nie ma prostego rozwiązania kwestii większej różnorodności w sportach motorowych - powiedział Jeff Dodds, dyrektor generalny Formuły E. - Jeśli jednak naprawdę chcemy zapewnić kobietom równość, możliwości i widoczność w naszej serii, warunki dla wszystkich muszą być takie same, aby wspierać rozwój i umożliwić zmierzenie się z tymi, którzy już znajdują się w stawce.

- W przeciwieństwie do innych serii, gdzie kobiety muszą korzystać ze starych lub ograniczonych aut, będą mogły zasiąść w nowoczesnym samochodzie Gen3 Evo, który przyspiesza o 30% szybciej niż bolid Formuły 1, tak jak kierowcy naszych mistrzostw - dodał.

- Zdajemy sobie również sprawę, że jeden test nie rozwiąże długotrwałego problemu, ale musimy od czegoś zacząć, wiedząc, że przed nami długa droga - podkreślił. - Musimy mieć pewność, że podejmujemy aktywne, konsekwentne kroki, które będą prowadzić do dalszych postępów.

- Jako sport motorowy, z niemal równym podziałem fanów na mężczyzn i kobiety, także wewnątrz Formuły E,  w zespołach wykonawczych i dyrektorskich, uważamy że słuszne jest, aby nasi kierowcy i cały ekosystem odzwierciedlali tych, którzy śledzą i wspierają ten sport - zakończył.

Czytaj również:
Poprzedni artykuł Z Formuły 2 do Formuły E
Następny artykuł Odmienione ERT nowego właściciela

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry