Kolejny nowy tor dla Melandriego

Zawodnik Yamahy jest 27 punktów za Carlosem Checą. Teraz przed Włochem start na Miller Motorsports Park. To będzie jego debiut na amerykańskim torze, ale pomimo to jest pozytywnie nastawiony do swojego startu w najbliższy weekend.

- To jest dla mnie zupełnie nowy tor, ale słyszałem o nim wiele pozytywnych opinii i chętnie tam pojadę oraz zdobędę doświadczenie w nowym miejscu - powiedział Melandri. - Z drugiej strony wiem, że to jeden z ulubionych torów Carlosa.

- Zamierzam zniwelować różnicę między nami jaka jest w kwalifikacjach, ale na Miller to nie będzie łatwe - kontynuował. - Jestem przekonany, że będziemy bardzo konkurencyjni i mieli pomyślny weekend w Salt Lake City.

Ostatni wyścig na Monzy był też pomyślny dla drugiego z zawodników Yamaha Racing - Eugene Laverty’ego. Odniósł swoje pierwsze podwójne zwycięstwo w WSBK. Zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji mistrzostw.

- Nie mogę się doczekać weekendu na Miller Motorsports Park, szczególnie po moim podwójnym zwycięstwie na Monzy - powiedział Laverty. - To prawdopodobnie jeden z najlepszych dla mnie torów, więc to będzie idealne miejsce na powrót do rywalizacji po ostatnim wyścigu. Na Miller Motorsports zawsze byłem szybki na Supersportach i miejmy nadzieję, że powtórzę to w tym roku na R1. Motocykl spisuje się bardzo dobrze i jestem przekonany, że mogę mieć udany weekend.