Lowes po podium w San Marino
Po wywalczeniu swojego pierwszego zwycięstwa w motocyklowych MŚ World Supersport, reprezentujący barwy lubelskiej ekipy Bogdanka PTR Honda, Brytyjczyk Sam Lowes będzie w najbliższy weekend walczył o kolejne podium podczas szóstej rundy serii, na torze Misano w San Marino.
Po kontuzji, do akcji wraca także jedyny Polak w MŚ, Paweł Szopek.21-letni Lowes po swoje pierwsze zwycięstwo w zaledwie drugim sezonie w MŚ sięgnął w maju przed własnymi kibicami podczas piątej rundy World Supersport na torze Donington Park. ten wynik umocnił Brytyjczyka na drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej, w której do lidera traci zaledwie pięć punktów.Do akcji wraca także trzeci podopieczny Bogdanka PTR Honda, jedyny Polak w stawce, Paweł Szkopek. 36-latek, 8-krotny mistrz Polski, doszedł już do siebie po kontuzji prawej nogi, jakiej nabawił się podczas drugiej rundy MŚ na włoskim torze Imola i w San Marino zamierza walczyć o miejsce w punktowanej piętnastce.- Dobrze było mieć kilka tygodni odpoczynku po świetnym wyścigu na torze Donington Park. Misano było dla mnie bardzo szczęśliwe rok temu. Wywalczyłem tam swoje pierwsze pole position w MŚ i stanąłem na podium w wyścigu. To tor który lubię i który odpowiada mojemu motocyklowi, więc nie mogę już doczekać się weekendu. Palec, który złamałem w Wielkiej Brytanii, jest już w dużo lepszym stanie. Nadal nie jest idealnie, ale podczas jazdy nie będzie to problemem. Na czele klasyfikacji generalnie jest bardzo ciasno, dlatego chcę przede wszystkim zdobyć jak najwięcej punktów, ale po wygranej na Donington Park chciałbym raz jeszcze stanąć na najwyższym stopniu podium - powiedział Sam Lowes.- Intensywnie trenowałem od rundy w Wielkiej Brytanii. Jestem dobrze przygotowany i pewny siebie, że czeka nas dobry weekend i stać nas na dobry wynik. Nigdy nie jeździłem po torze Misano, ale oglądałem ostatnio sporo wyścigów i ujęć z pokładu motocykla. Tor sprawia wrażenie trudnego i technicznego, ale na końcu tylnej prostej jest także bardzo szybki, więc nie mogę już doczekać się pierwszych okrążeń na mojej Bogdanka PTR Hondzie. Po ostatnich kilku wyścigach liczę na solidną niedzielę i cenne punkty na mecie wyścigu - powiedział Mathew Scholtz.- Po dwóch długich miesiącach jadę do Misano gotowy do walki. Nie jestem jeszcze w stuprocentowej formie, ale choć na co dzień poruszam się o kulach, na motocyklu nie będzie to problemem. Nie mogę już doczekać się powrotu na motocykl i choć wystartuję z marginesem bezpieczeństwa, nie zamierzam jeździć, a ścigać się i walczyć o punktowane pozycje - powiedział Paweł Szkopek.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.