Opinie po GP Aragonii

Próbowałem odjechać od Marqueza. Wiedziałem, że to będzie trudne, ponieważ moje tempo było bardzo podobne do jego z rozgrzewki. Prawdopodobnie walczylibyśmy przez cały wyścig ponieważ może nie zużyłby tak mocno opon, ale miałem szczęście. Wiedziałem, że miał wypadek i poczekałem do kolejnego okrążenia, aby zobaczyć jaką mam przewagę nad Pedrosą. Była duża już po dwóch okrążeniach, ale nie mogłem się odprężyć, ponieważ wiedziałem, że za Danim jest Valentino jadący dobrym tempem. Starałem się nie popełniać błędów, aby utrzymać przewagę i tak robiłem przez cały wyścig. Ten wyścig był bardzo ważny, aby zapomnieć o dwóch ostatnich, kiedy miałem pecha przez pogodę i popełniłem kilka błędów. Gdybym stracił kolejne punkty do Valentino, to byłoby prawie niemożliwe, aby wygrać mistrzostwa. Teraz jest większa szansa, ale nigdy nic nie wiadomo, co wydarzy się podczas wyjazdowych wyścigów, więc musimy twardo stąpać po ziemi i kontynuować naszą pracę, którą teraz dobrze wykonujemy. Jestem bardzo dumny z zespołu i pracy Yamahy. Pracowali nad wszystkimi aspektami, ale szczególnie nad wejściem w zakręty, co było naszą największą słabością w poprzednich latach. Zdobyliśmy mistrzostwo w klasyfikacji zespołowej już na cztery wyścigi przed końcem sezonu, co dla nas wiele znaczy.DANI PEDROSA: - Bardzo się cieszę, to był świetny wyścig z Valentino. Było ciężko, bo miałem go na ogonie na każdym okrążeniu, a w ciągu pięciu ostatnich próbował mnie wyprzedzić, ale udało mi się go powstrzymać. To zawodnik, który jest bardzo mocny na tym etapie wyścigów, może pokonać każdego w stawce, a dla mnie to jeden ze słabszych punktów. Jednak udało mi się go pokonać i jestem szczęśliwy, ponieważ w tej walce wiele razy wymienialiśmy się pozycjami. To daje mi wielką motywację. Dziękuje całemu zespołowi a w kolejnym wyścigu postaramy się być jeszcze mocniejsi.VALENTINO ROSSI: - Próbowałem wszystkiego i dawałem z siebie maksimum, ponieważ to było ważne, aby finiszować na drugiej pozycji i stracić tylko pięć punktów do Jorge, ale ostatecznie Dani okazał się bardzo mocny. Próbowałem wszystkiego, ale finiszował przede mną. Z drugiej strony jestem zadowolony z wyścigu. Przede wszystkim dlatego, że było dużo zabawy, a po drugie dlatego, że byłem konkurencyjny i był to mój najlepszy wynik w Aragonii. Patrzymy do przodu i musimy spisać się lepiej. Teraz jedziemy na Motegi, lubię ten tor, gdzie w zeszłym roku pojechałem dobry wyścig. Jorge był wtedy mocniejszy ode mnie i wygrał. Z tego powodu musimy się maksymalnie starać bo różnica wynosi tylko czternaście punktów i będzie ciężko, ponieważ ta przewaga jest mała. Mistrzostwo dla zespołu jest wspaniałym osiągnięciem dla każdego, ponieważ cały zespół i wszyscy inżynierowie poprawili M1 i dali nam wspaniały motocykl. Zrobiliśmy wielki krok w porównaniu do ubiegłego roku, a szczególnie w stosunku do Hondy. To również wielkie osiągnięcie zawodników, ponieważ w tym roku razem z Jorge zdobyliśmy wiele punktów i wiele razy dojeżdżaliśmy z przodu. Wszyscy w zespole są szczęśliwi.