Rusza Suzuki GSX-R Cup 2010

Ponad czterdziestu zawodników dosiadających motocykli Suzuki będzie rywalizowało w klasach GSX-R 600 i GSX-R 1000. Puchar Suzuki GSX-R przeznaczony jest dla zawodników, którzy dopiero stawiają swoje pierwsze wyścigowe kroki i jest doskonałym początkiem kariery.

W rywalizacji zawodnicy mogą używać każdego motocykla z rodziny GSX-R wyprodukowanego od roku 1985. W tym sezonie przypadają dwudzieste piąte urodziny modelu GSX-R, dlatego na starcie stanie motocykl z roku 1985, którego używać będą specjalnie zaproszeni goście.

W sobotę i niedzielę rozegrane zostaną dwa wyścigi zaliczane do klasyfikacji generalnej, następne rundy zaplanowane są na 21-22 sierpnia i 18-19 września. Na zwycięzców obu klas czeka tradycyjnie nagroda niespodzianka, która zostanie ujawniona dopiero podczas ostatniej rundy we wrześniu. Suzuki GSX-R Cup jest jedynym pucharem markowym w Polsce, który będzie towarzyszył zawodom Alpe Adria, eliminacjom do mistrzostw Europy.

Takeo Fukusa, prezes zarządu Suzuki Motor Poland:
Historia modelu GSX-R sięga już ćwierć wieku, od początku swojego istnienia ten motocykl Suzuki był synonimem maszyny sportowej. Przecieraliśmy szlaki i byliśmy wzorem dla innych. Od początku razem z Suzuki GSX-R wygrywaliśmy i wygrywamy najważniejsze mistrzostwa i wyścigi, jak 200 mil Daytona, Mistrzostwa Świata Endurance, Superbike, AMA Superbike, IDM czy Wyścigowe Motocyklowe Mistrzostwa Polski. Jesteśmy dumni, że nasz puchar jest największy w Polsce i pozwala pasjonatom wyścigowej jazdy rozwijać swoje umiejętności. Życzę wszystkim uczestnikom niezapomnianych wrażeń i wielu sukcesów.

Jacek Grandys, promotor Suzuki GSX-R Cup:
Cieszę się, że zawodnicy tegorocznej edycji Suzuki GSX-R Cup wreszcie rozpoczną rywalizację. Mam nadzieję, że walka na torze będzie dobrą zabawą i nauką dla wszystkich uczestników, a każdy przejechany kilometr toru wielkim doświadczeniem. Na początku rywalizacji chciałbym życzyć wszystkim dobrej zabawy i jak najlepszych wyników. Poprzedni uczestnicy pucharu odnoszą dziś sukcesy w Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostwach Polski i mam nadzieję, że tegoroczni uczestnicy pójdą w ich ślady.