Ulubiony tor Lorenzo

Po wypadku kolegi z zespołu, Lorenzo znalazł się na szczycie tabeli, z przewagą 37 punktów nad Hondami. Jednak Hiszpan nie bagatelizuje kolejnego wyścigu.

- Mieliśmy serię trzech wyścigów, jakich sobie życzyliśmy. Zwłaszcza ostatni wyścig na Silverstone był świetny i dla nas istotny. Teraz musimy się skoncentrować na kolejnych rundach, żeby utrzymać dobrą passę - powiedział zawodnik Yamahy. - Teraz będziemy się ścigać na moim ulubionym torze Assen i ponownie walczyć o podium. Zespół świetnie funkcjonuje, planujemy jeszcze bardziej ulepszyć M1, zależy nam na ciągłym rozwoju. Na Assen wygrałem w klasach 125 i 250, więc chciałbym to powtórzyć w MotoGP!

- Jorge bardzo lubi Assen, cały zespół czuje się bardzo pewnie przed nadchodzącą rundą - pochwalił się manager zespołu, Wilco Zeelenberg. - Nie mamy żadnych obaw odnoście motocykla i wygodną pozycję w klasyfikacji. Nie oznacza to jednak, że możemy się zrelaksować. Jorge musi być teraz bardzo skoncentrowany, tym bardziej że pogoda w Assen jest nieprzewidywalna. Jednak mieliśmy szczęście w Silverstone, więc może i tym razem aura będzie dla nas łaskawa.