Wypowiedzi przed Misano
MAX BIAGGI: - To jest dla mnie naprawdę ekscytujące, że wracam do ścigania i znów posmakuję adrenaliny rywalizacji, szczególnie na tak wyjątkowym torze, jak Misano.
W mojej pracy jako testera, pomagam Aprilii w rozwoju nowego RSV4 RF i dobrze mi się współpracuje z chłopakami. Dzika karta jest wisienką na torcie i to okazja, podczas której zamierzam dać z siebie wszystko. Jestem również świadomy trudności, które mnie czekają. Rywale są w świetnej formie i nie będzie mi łatwo.LEON HASLAM: - Max jako kolega z zespołu to coś wyjątkowego. Misano to zawsze szczególny wyścig, tor i jego okolica są fantastyczne. Jest nowy asfalt, o którym mówi się, że jest zupełnie inny, więc nie mogę doczekać się akcji i sprawdzenia rozwiązań, które znaleźliśmy na Portimao. Musimy cisnąć w walce o jak najlepsze miejsca i chciałbym aby Aprilia wygrała na ich ojczystej ziemi.TOM SYKES: - W tym roku mamy trochę pecha, ale mamy dobrze spisujący się motocykl, który zapewniał nam dobre wyniki. Nie mogę doczekać się wyjazdu na Misano. Tam panuje świetna atmosfera i wracamy do walki przed włoskimi kibicami.JONATHAN REA: - Zobaczymy w piątek jak spisuje się motocykl, ponieważ to dla mnie kolejny nowy tor na Kawasaki, ale zobaczymy podczas pierwszej sesji, jak się będą miały sprawy. Powinno być gorąco, tak jak na Portimao, więc spodziewam się, że będziemy mocni. To ostatni wyścig europejski na pewien czas, potem pojedziemy na dwie rundy wyjazdowe, więc przydałoby się dobrze spisać.SYLVAIN GUINTOLI: - Czas skupić się na mojej CBR na Misano i kontynuować ciężką pracę, jaką czyni ostatnio zespół. Po Portimao mieliśmy testy i sprawdziliśmy kilka nowych rzeczy, które naszym zdaniem poprawią tempo wyścigowe. Bardzo lubię Misano, będzie okazja wypróbować nową nawierzchnię i celujemy w pierwsza piątkę oraz pierwsze podium w tym sezonie.CHAZ DAVIES: - Czekam z niecierpliwością na ten weekend, ponieważ uwielbiam wyścigi we Włoszech i mam nadzieję, że ten weekend przyniesie więcej sukcesów niż jak to było w przypadku Imoli. W zeszłym roku pierwszy wyścig na Misano poszedł całkiem dobrze i zająłem czwarte miejsce, w drugim popełniłem błąd i rozbiłem się. Nowa nawierzchnia toru powinna pomóc w przyczepności, co zawsze było kluczowe na Misano, szczególnie ze względu na wysokie temperatury. Jestem optymistą, chcę walczyć o podium, a nawet o więcej.
fot. Aprilia
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.