Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx

Głównie praca dla Dacii

Sebastien Loeb podczas Rally Raid Portugal zaliczył pierwszy w karierze występ za kierownicą pojazdu klasy Challenger.

Marcin Wyrzykowski
Opublikowano:
Rally Raid Portugal

Sebastien Loeb i Fabian Lurquin w minionych dniach wzięli udział w trzeciej rundzie Mistrzostw Świata w Rajdach Terenowych. W Rally Raid Portugal pojawili się jednak nie w Hunterze. Zadebiutowali w kategorii Challenger.

Francuski duet dysponował Taurusem T3 Max. Treningowy występ miał na celu pracę nad dalszym zgraniem między kierowcą, a pilotem oraz poznanie charakterystyki rajdu, którego szutrowa, a także błotnista i podmokła trasa przebiegała przez terytoria zarówno Portugalii jak i Hiszpanii.

Loeb od razu zrobił furorę. Wygrał drugi etap w swojej grupie, a w łącznych wynikach samochodowej stawki FIA ustąpił zaledwie o 35 sekund najszybszemu na tym odcinku Nasserowi Al-Attiyahowi, ostatecznemu zwycięzcy rajdu.

Kolejnego dnia przyszły problemy techniczne. Przegrzewający się silnik wykluczył go z rywalizacji o wygraną pośród „challengerów”. Później  zapisał na swoje konto jeszcze czwarty etap.

- Przyjechaliśmy tutaj, aby zdobyć doświadczenie na przyszłość. Dobrze się bawiliśmy, mieliśmy kilka niezłych momentów, a także parę trudnych chwil w błocie - przekazał Loeb.

- Ostatecznie jesteśmy na mecie, zdobyliśmy doświadczenie, taki był cel. Zespół wykonał świetną robotę. Samochód jest dobry. Wprowadziliśmy kilka poprawek w zawieszeniu, silniku i tym podobnych rzeczach. Praca z tą ekipą była interesująca i mam nadzieję, że byli zadowoleni z mojej obecności - przekazał.

- Następnym rajdem będzie Maroko z Dacią. Czy coś wcześniej, tego nie wiem. Na razie nie mam planów - poinformował. - W nadchodzących miesiącach będę dużo pracował z Dacią, aby być gotowym na Maroko, a zwłaszcza na Dakar.

Najbliższą rundą mistrzostw świata będzie Desafio Ruta 40 w dniach 1-7 czerwca, a kolejną już finałowa, zamykająca W2RC, wspomniany Rajd Maroka (5-11 października).

Czytaj również:

Oglądaj: Rally Raid Portugal 2024 - Etap 5

503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Poprzedni artykuł Cenne punkty Dąbrowskiego
Następny artykuł Zwycięstwo przed przyjaciółmi

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry