Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

12 lat po Auriolu

Dwanaście lat po Didierze Auriolu, Sebastien Ogier jako drugi Francuz w historii, wygrał Memoriał Attilio Bettegi.

Drugi przed rokiem, Ogier pokonał w finale Pettera Solberga 3-1. Trzecia lokata przypadła zwycięzcy poprzedniej edycji memoriału, Mikko Hivonenowi, który wywalczył podium kosztem Luki Pedersolego.

Ogier i Petter Solberg zakończyli grupowe pojedynki z kompletem 24 punktów, czyli wygrali wszystkie 12 wyścigów. W grupie Czerwonej, Petter wyprzedził Hivonena (16), Philippe'a Bugalskiego (8) i Felice Re (0). Za Ogierem, w grupie Zielonej znaleźli się Pedersoli (12), Henning Solberg (12) i Alessandro Perico (0).

W pierwszym półfinale, Petter Solberg nie miał problemów z pokonaniem Pedersolego (2-0), zaś Ogier w rewanżu za finał sprzed roku, dwukrotnie ograł Hirvonena. Po dwóch okrążeniach 1020-metrowego toru na Mobil 1 Arena, różnica pomiędzy C4 i Focusem wyniosła 0,54, a następnie 0,98 sekundy.

Hirvonen zmierzył się z Pedersolim w pojedynku Focusów o ostatni stopień podium. Posiadacz numeru 1 wygrał pierwszy wyścig różnicą 0,72 sekundy. Luca Pesersoli prowadził po pierwszym okrążeniu drugiego wyścigu, ale na finiszu nie sprostał kierowcy M-Sportu. Hirvonen okazał się szybszy o 0,56 sekundy.

Finał rozpoczęła wygrana Ogiera - o 0,4 sekundy. W drugim wyścigu zdecydowanie górą był Petter Solberg - o 2,22 s. Norweg zawalił drugie okrążenie następnego wyścigu - i nie sprostał Ogierowi w decydującym, czwartym starciu.

- Dzisiaj naprawdę ostro walczyliśmy, tak jak przez cały weekend - powiedział Sebastien Ogier. - Wiedziałem przed rozpoczęciem finału, że to będzie pojedynek o wszystko. W końcu mnie się udało i jestem bardzo szczęśliwy. Choć nie był to rajd do mistrzostw świata, jednak odnosłem ważne zwycięstwo i myślę, że na nie zasłużyłem.

W niedzielnej części Trofeo S2000, Andreas Mikkelsen (Fabia) wyprzedził Simone Campedellego i Paolo Andreucciego w Peugeotach Racing Lions. Czwarte miejsce zajął Andrea Navarra w Fieście Motusa. W 1/4 finału odpadli Longhi, Aghini, Scandola oraz Isik.

Fot. motorshow.it

Poprzedni artykuł Mistrzowie w Centrum Olimpijskim
Następny artykuł Jeżdżą dla WOŚP

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry