34 edycja Rajdu Barum.

W zawodach rozgrywanych w okolicach Zlina, start zapowiedziało 14 ekip z Polski, na czele z świeżo upieczonymi mistrzami kraju: Leszkiem Kuzajem i Maciejem Szczepaniakiem (Subaru Impreza Sti). Emocji z pewnością nie zabraknie.

Mistrzostwa Europy wkraczają w decydującą fazę. Po Rajdzie Madery nowym liderem tego cyklu został Simon Jean-Joseph (Renault Clio S1600). Kierowca rodem z Martyniki regularnie zdobywał punkty we wszystkich tegorocznych eliminacjach. W tym momencie ma ich na swoim koncie 32, a więc o 4 więcej niż najgroźniejszy rywal - Luca Pedersoli (Peugeot 306 Maxi). Włoch nie miał ostatnio zbyt imponującej passy. Zarówno w Rajdzie Ypres (9 miejsce) oraz Madery (awaria) nie powiększył swojego dorobku punktowego.

Broniący tytułu mistrza Europy - Bruno Thiry (Citroen C2 S1600) - zaprezentował w ostatnich tygodniach wyraźną zwyżkę formy. Belg ma z pewnością w pamięci ubiegłoroczny występ w Rajdzie Barum. Przed finałowym etapem posłuszeństwa odmówił jego Peugeot 206 WRC i kierowca zmuszony był wycofać się z dalszej rywalizacji.

Do walki o czołowe będą chcieli się włączyć miejscowi kierowcy dysponujący 2-litrowymi kit-carami. Rajdową bronią Josefa Petaka będzie Peugeot 306 Maxi.W bliźniaczym aucie wystartuje Marian Sin. O niespodziankę może postarać się również Victor Wagner, który dysponować będzie piekielnie szybkim Citroenem Xsarą Kit-Car! Z dobrej strony będzie chciał się pokazać niezwykle doświadczony Jindrzich Stolfa w Nissanie Almera Kit Car.

Czescy kibice z niecierpliwością czekają na start Pavla Valouska. Popularny Valda zasiądzie podobnie jak Roman Odloznik w Suzuki Ignis S 1600. Autami klasy Super 1600 dysponować będą również m.in. Belg Jean-Pierre van de Wauwer (Citroen Saxo S1600) oraz Włoch Marco Cavigioli (Opel Corsa S1600), którzy w zeszłym roku nie dotarli do mety Rajdu Barum.

Reprezentant gospodarzy, a zarazem stały uczestnik tegorocznych zmagań o tytuł mistrza Europy - Miroslav Jandik (Mitsubishi Lancer Evo 7) będzie miał doskonałą okazję do powiększenia niezbyt imponującego dorobku punktowego. Ubiegłoroczną edycję Rajdu Barum zakończył w glorii triumfatora grupy N, zajmując równocześnie wysokie siódme miejsce w klasyfikacji generalnej. Jak wypadnie jego konfrontacja z aktualnym liderem mistrzostw Czech grupy N – Vaclavem Arazimem (Mitsubishi Lancer Evo 7)? Również groźny może okazać się Tibor Cserhalmi (Mitsubishi Lancer Evo 7), wschodząca gwiazda słowackich rajdów.

Przyjazd do Zlina zapowiedziało w sumie 14 załóg z Polski. Listę tę otwiera duet świeżo upieczonych mistrzów kraju – Leszek Kuzaj/Maciej Szczepaniak (Subaru Impreza STI). Dla krakowianina będzie to 4 start w Rajdzie Barum. Jednak popularny Kuzi jedynie w 2002 roku zameldował się na mecie, tuż za Renato Travaglią.

Dla reprezentantów Cersanit Rally Team: Michała Sołowowa i Macieja Barana rajdową bronią będzie ponownie Mitsubishi Lancer Evo 7. W klasie N4 wystartuje także duet: Maciej Oleksowicz/Andrzej Obrębowski (Subaru Impreza Sti). Zgłoszenie przysłał także Marcel Kasprzak (Mitsubishi Lancer Evo 6).

Co raz lepsze rezultaty w krajowych mistrzostwach osiąga załoga Michał Kościuszko/Jarosław Baran (Opel Corsa S1600, A6). Jak krakowianie zaprezentują się na tle międzynarodowej stawki?

Załoga Łukasz Witas/Michał Kuśnierz już po raz czwarty w tym sezonie wyrusza na rajdowe trasy po za granicę naszego kraju. Podobnie jak w poprzednich tegorocznych startach reprezentantów Novol Rally Teamu ujrzymy w Peugeocie 206 XS. Takim autem dysponować będą również Marcin i Michał Dobrowolscy oraz Tomaszowie Porębski i Spurek. W A6 jest jeszcze jedno zgłoszenie z naszego kraju: Dariusz Grudniewski/Izabela Trybalska (Daewoo Lanos).

Duet Paweł Stefanicki/Karol Żurek ubiegłoroczną edycję Rajdu Barum wspomina niezwykle miło. Dysponując VW Polo 1,4 zajęli 27 miejsce w klasyfikacji generalnej oraz zwyciężyli w klasie N1. Co ważne zdystansowali rywali dysponujących mocniejszymi autami. W 34 edycji Rajdu Barum planują start Hondą Civic Type R, zgłoszoną w klasie N3.

Załogi: Grzegorz Rybka/Adam Ogierman (Peugeot 106 Rally) oraz Majka Szpotańska/Marcin Miłkowski (VW Polo 1,6 GTI) będą walczyć w klasie N2. Tyle samo polskich ekip zostało zgłoszonych w A5 – gdzie Fiatami Seicento Sporting wystartują Marcin Fryda/Maciej Jarno oraz Michał Józkowicz/Mariusz Nosiadek.

Rajd Barum to także kolejna odsłona międzynarodowych mistrzostw Czech, w których nie zapadły jeszcze najważniejsze rozstrzygnięcia. Liderem cyklu jest broniący tytułu Vaclav Pech (Ford Focus WRC). Reprezentant EuroOil Teamu zgromadził 98 punktów i nie może mówić o komfortowej sytuacji, gdyż wyprzedza o 6 oczek Jana Kopeckiego (Skoda Fabia WRC) Szansę na tytuł zachował również trzeci w klasyfikacji – Roman Kresta (Ford Focus). Na swoim koncie ma 84 punkty. Trzeba jednak pamiętać, że kierowca ze Zlina nie ukończył dwóch ostatnich edycji Rajdu Barum.

Na piątkowe popołudnie zaplanowano 3 odcinki specjalne: Velky Orechov (7,14 km), Biskupice (7,57 km) oraz Komarov (16,69 km). Kolejnego dnia rozegrany zostanie najdłuższy etap, składający się w sumie z 8 prób, o łącznej długości blisko 160 kilometrów. To właśnie w sobotę załogi będzie można ujrzeć trzykrotnie w Slusovicach oraz na niezwykle wymagającej próbie Trojak (29,01 km). Dwukrotnie pokonywana będzie słynna i prestiżowa Pindula (18,64 km). W niedzielę finał składający się z dwukrotnie przejeżdżanych prób: Halenkovice (23,98 km) oraz Kudlovice (22,42 km). Zwycięska załoga na metę w Zlinie wjedzie o godzinie 14:47.

(Marcin Gazda)