70 załóg na starcie
ZSS zatwierdził listę startową 62 Rajdu Polski - widnieje na niej 70 z 72 zgłoszonych załóg, nie brakuje nikogo z czołówki - Lancerem Kozlekowa jedzie Łukasz Sztuka, drugim nieobecnym jest Krzysztof Szumowski.
O godzinie 18:00 rozpoczyna się honorowy start na rynku w Mikołajkach. Prezes PZM, Andrzej Witkowski oraz trzech mistrzów Europy - Simon Jean-Joseph, Renato Travaglia i Krzysztof Hołowczyc wystąpili w konferencji prasowej, zorganizowanej w Hotelu Gołębiewski.
- W przyszłym roku jesteśmy gotowi zgłosić Rajd Polski jako kandydata do mistrzostw świata - powiedział Andrzej Witkowski. - Aktualni sponsorzy chcą się związać z imprezą na wiele lat, aby doprowadzić do szczęśliwego finału, czyli polskiej rundy MŚ. Co do obecnej edycji, jakość zawodników gwarantuje rywalizację na światowym poziomie.
- Na początku roku nie spodziewałem się, że tu przyjadę - powiedział Renato Travaglia, który miał dzisiaj drobne kłopoty z powodu testów pod Orzyszem i podstawił Lancera na BK 1 dopiero o 15.40. - Oesy są zupełnie inne od tych, do których jestem przyzwyczajony we Włoszech. Czekają mnie zupełnie nowe doświadczenia. Bez względu na lokatę, mam nadzieję, że osiągnę metę. Od trzech lat nie jeździłem samochodem z napędem 4x4. Dzisiaj rano po raz pierwszy testowałem Lancera. Wybrałem ten samochód bo sądziłem, że rajd będzie wolniejszy. Teraz widzę, że Simon może uzyskiwać bardzo dobre czasy. Strasznie jestem ciekaw jego wyniku na pierwszym oesie! Liczę, że nie będzie za bardzo kurzył i że go wyprzedzę...
- Mechanik naszej ekipy poleciał do Mediolanu po nowy zbiornik dla Imprezy - zdradził Krzysztof Hołowczyc. - Nie wiem, czy zbiornik został źle zamontowany, ale pękł i paliwo zaczęło bardzo szybko wyciekać. Pokleiliśmy zbiornik, jednak ze względów bezpieczeństwa wolimy założyć zupełnie nowy. Ekipa ma przed sobą całą noc pracy.
Nie ukrywam, że interesuje mnie tylko jedno miejsce w tym rajdzie. Z całych sił będą walczył o zwycięstwo. Zdaję sobie sprawę z tego, że mogę być w gorszej dyspozycji, mogę zepsuć samochód, ale z takim nastawieniem stanę jutro na starcie. Mam największą znajomość trasy, wielokrotnie tutaj jeździłem. Ja się tu urodziłem i wiem, w który miejscu szuter trzyma, a w którym nie. Wprawdzie rok temu ostatni raz siedziałem w rajdowym samochodzie, ale powinno być dobrze.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.