Andreucci bez kasy

Zwycięzca Mille Miglia, który miał towarzyszyć Armindo Araujo w drugiej Dziewiątce Ralliart Italy, krótko wytłumaczył swoją absencję portugalskim mediom - "No money".

Armindo Araujo pokonał w miniony weekend Juhę Kankkunena, wygrywając Corrida dos Campeões podczas Racing Show Caixanova w Vigo. Trzecią lokatę zajął Hiszpan Pedro Burgo. Następnie Araujo zaliczył testy nowych amortyzatorów Tein pod Barranco do Velho w Serra Algarvia. Towarzyszył mu Nuno Barroso Pereira w Punto S2000.

Zespół Abartha oraz Jose Pedro Fontes testowali pod São Brás de Alportel. Giandomenico Basso skasował Punto i z Włoch trzeba ściągnąć nowy egzemplarz. Ekipa Kronosa sprawdzała swoje 207-ki na trzykilometrowym fragmencie drogi. Nowy kolega Loixa i Vouilloza, Miguel Campos zaliczył około 60 km. Testom przyglądał się Bruno Magalhaes, jeden z faworytów rajdu.

- Spodziewam się, że jestem kandydatem do zwycięstwa - powiedział Magalhaes. - Wszyscy mówią, że mam znaczną przewagę, bo dysponuję najlepszym samochodem i dobrze znam ten rajd, ale to tylko w połowie prawda. Około 50 procent trasy jest nowe, zatem będziemy równo z innymi po dwóch zapoznawczych przejazdach. Z drugiej strony, w tym rajdzie trzeba mieć dobry opis, żeby jechać szybko.