Argentyna po OS16: Gronholm vs. Sainz.
Po szesnastym oesie na czele Rajdu Argentyny nadal jest Marcus Gronholm pilotowany przez Timo Rautiainena (Peugeot 307 WRC).
To właśnie ta załoga oraz Carlos Sainz z pilotem Markiem Marti (Citroen Xsara WRC) rozdają dziś karty na malowniczych oesach południowoamerykańskiej eliminacji mistrzostw świata. Spośród czterech rozegranych dzisiejszego etapu odcinków specjalnych Gronholm wygrał trzy, a na OS13 uległ jedynie Petterowi Solbergowi, który skorzystał z systemu SupeRally i po wczorajszym wycofaniu się z rajdu wznowił dziś jazdę. Jak się jednak okazało nie na długo – mistrz świata drugi raz się wycofał przed OS15, gdy w jego Subaru z silnika zaczął wylewać się olej.
Bardzo zaciętą walkę o prowadzenie toczy z Gronholmem Carlos Sainz. Legendarny „El Matador” nie zdołał co prawda ani razu pokonać rywala w Peugeocie, ale na każdym z czterech oesów był tuż za nim i w sumie na dystansie niemal osiemdziesięciu kilometrów stracił do Fina zaledwie osiem sekund! Co ciekawe najwięcej, bo 4,6s Hiszpan stracił na najkrótszej próbie (16,42 km) pierwszej pętli. Na pozostałych trzech (wszystkie ponad 20 km) Sainz tracił: OS13 – 1,8s; OS14 – 1,2s; OS16 – 0,4s.
Trochę wolniej od powyższych kierowców jechał dziś Sebasten Loeb, który po szesnastej próbie zajmuje nadal trzecie miejsce, ale jego strata do Gronholma przekroczyła już jedną minutę.
Na czternastym oesie awans z pozycji ósmej na siódmą zanotował Harri Rovanpera. Drugi kierowca Peugeota wyprzedził lokalnego kierowcę Luisa Pereza Companca w Peugeocie 206 WRC. Na pozostałych miejscach w czołówce nie zaszły żadne zmiany. Różnice czasowe pomiędzy zawodnikami są już dość spore.
Przetasowania miały natomiast miejsce w klasyfikacji Production Car WRC. Prowadzący po wczorajszym dniu Marcos Ligato na czternastym oesie zaliczył w swoim Subaru dacha i ku rozpaczy argentyńskich kibiców zakończył w ten sposób udział w swoim ojczystym rajdzie. W tym momencie na prowadzenie wyszedł Daniel Sola w Mitsubishi Lancerze Evo VII. Hiszpan wygrał dwa pierwsze oesy dzisiejszego dnia, ale na kolejnych dwóch najlepszy był Gianluigi Galli, który zmniejszył przewagę rywala do zaledwie 1,6s. Zapowiada się ostra walka pomiędzy dwoma kierowcami Lancerów Evo VII. Trzeci jest teraz Jani Paasonen, ale jego strata wynosi już ponad minutę. Na czwarte miejsce spadł drugi po wczorajszym etapie Manfred Stohl.
Początek drugiej pętli o 19:39 naszego czasu. Czy „El Matador” przełamie zwycięską passę Gronholma?
(LEH)
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.