Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Atak na poligonie

Sebastien Loeb odniósł szóste oesowe zwycięstwo w Rally Norway - uzyskał najlepszy czas na poligonie Terningmoen pod Elverud i zredukował stratę do Marcusa Grönholma o 3,6 sekundy.

- Teraz poszło świetnie, na poprzednim oesie dużo straciłem z powodu kłopotów z kolcami - powiedział Loeb. - Ten czas jest bardzo dobry. Nadal walczymy o drugie miejsce.

Marcus odrobił dziewięć dziesiątych do Mikko Hirvonena. - Jechałem trochę zbyt ostrożnie, notatki nie były dobre. To nie jest łatwy rajd! - uznał wicelider.

Mikko Hirvonen podobnie komentował Terningmoen. - Bardzo trudny oes, dużo świeżego śniegu. Byłem nieco ostrożny.

Toni Gardemeister mimo dużej straty na poprzednim odcinku, utrzymuje tempo i zmieścił się w czwórce. Pokonał o 5,8 s Pettera Solberga. - Jedziemy równo i spokojnie. Żadnych problemów - informował Petter.

- Popełniłem trochę drobnych błędów w strefie dla widzów - powiedział Jari-Matti Latvala. - Samochód był nieco podsterowny. Jest bardzo dużo śniegu i trudno się jedzie.

Mads Østberg, drugi na trasie, wbił się Imprezą w śnieżną bandę. Strata sięgnęła kwadransa. - Na skrzyżowaniu coś było od wewnętrznej i uszkodziliśmy układ kierowniczy. Zabrakło trochę szczęścia - powiedział 19-latek.

Matthew Wilson wpadł w zaspę i złamał zawieszenie Focusa, uderzając o głaz. Nie wrócił już na trasę.

Uczestnicy JRC rozpoczęli ściganie po przejazdówce na OS 9. Urmo Aava, piąty w klasyfikacji, wyprzedził PG Anderssona różnicą 8,5 sekundy. - On nie musi cisnąć. To byłoby głupie, gdyby atakował mając taką przewagę - stwierdził Aava. - Ja też nie muszę jechać na sto procent, tak jak wczoraj. Jadę szybko, żeby złapać tych przede mną, ale nie zwariowanie szybko.

Patrik Sandell kierował brzydkie wyrazy pod adresem komisarzy, ponieważ został wypuszczony na przerwany oes i niepotrzebnie zdarł opony na Elverum. Drugi odcinek dnia też nie był szczęśliwy dla Szweda. Przytrzymano go na starcie, padał śnieg i zniknął tor jazdy, wytyczony przez Anderssona. Clio R3 było wolniejsze od Swifta PG o 1,2 sekundy.

Poprzedni artykuł Elverum pełen śniegu
Następny artykuł Oes zwany Górą

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry