Barrable bez szyby

Craig Breen ustąpił kierowcy z Dublina o 7,2 sekundy. Alastair Fisher był wolniejszy o jedną dziesiątą od Breena. Za Samem Moffettem, piąty czas uzyskali ex aequo Kajetan Kajetanowicz i Robert Consani. Po nocnej ulewie, na trasie padała mżawka, jednak w powszechnym użyciu były slicki.- To nie był wspaniały przejazd - mówił Robert Barrable. - Wypadła szyba i wiało mi w lewe oko. Starałem się osłaniać dłonią. Ten odcinek był znacznie bardziej zdradliwy niż na zapoznaniu. W zabłoconych miejscach pojechałem trochę za ostrożnie.Craig Breen ma kłopoty z zaworem upustowym. - - Nadal mamy ten sam problem co wczoraj. Wcale nie jestem zadowolony...- To był całkiem dobry przejazd - uznał Alastair Fisher. - Miejscami warunki są okropne, na drodze stoi dużo wody. To bardzo trudny odcinek.Sam Moffett miał problem z pianką, która urwała się z boku fotela i wpadła pod pedały. - Samochód jest za twardo ustawiony. Nie wiem, jaki mamy czas, ale cieszę się, że przejechaliśmy ten odcinek.- Nie jestem zadowolony z mojego czasu, ale było fajnie - powiedział Kajetan Kajetanowicz. - Droga jest zupełnie mokra i zabłocona. Ten rajd to dla nas dobre doświadczenie.- Moje Pirelli są perfekcyjne w tych warunkach - pochwalił opony Robert Consani - W jednej chwili wyczucie jest dobre, w drugiej brakuje mi feelingu. Trzymam kciuki, żeby ukończyć ten rajd.- W środkowej części było bardzo ślisko - opowiadał Josh Moffett. - Na ostatnim zakręcie wpadliśmy w poślizg, przejechaliśmy rowem. Nie jedziemy w limicie. Zachowuję ostrożność.- To było brutalne przebudzenie - stwierdził Euan Thorburn. -  Na drodze leży błoto. Nie wiadomo, czego oczekiwać i trzeba jechać naprawdę ostrożnie. Przejazd był dobry, choć panują wyjątkowo zdradliwe warunki.- Było bardzo zdradliwie, brakowało przyczepności - komentował Stephen Wright. - Starałem się jechać czysto. W jednym miejscu przestrzeliliśmy rozjazd.- Mamy problem z hamulcami - informował Martin McCormack. - Przy mocnym hamowaniu coś hałasuje z tyłu. Musiałem jechać ostrożnie. Mam nadzieję, że to naprawimy.- Było bardzo ślisko, brakowało przyczepności - wtórował kolegom Jaromir Tarabus. - Miejscami ślizgaliśmy się, ale nie ma problemu. Być może pojechałem za ostrożnie.- Było OK, bardzo zdradliwie - uznał Jonny Greer. - Pierwszy raz jadę na tych oponach w deszczu. Jestem zadowolony. Mogło być gorzej...Aleksiej Łukjaniuk stracił 29,4 sekundy. - Zaczęliśmy naprawdę ostrożnie, bo brakowało przyczepności. Poprawimy się, jeżeli znajdę wyczucie. Trochę drżą mi ręce. To dla mnie zupełnie nowe drogi, inne niż te, do których jestem przyzwyczajony.Charles Martin uszkodził przód Peugeota. - Było bardzo, bardzo trudno, naprawdę ślisko. Muszę się uczyć krok po kroku. Nie chcę widzieć mojego czasu!

Emil Bergkvist prowadzi w ERC Junior. Aleks Zawada zajmuje szóste, Łukasz Pieniążek - 16 miejsce.

Fot. ERC