Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Bez zagrań taktycznych

Sebastien Ogier wygrał obydwa przejazdy 2,2-kilometrowego superoesu na Autodromo de Leon.

Junior Citroena zbliżył się na 15 sekund do lidera Rally Mexico, Pettera Solberga.

- Nie było żadnej taktyki - mówił Petter. - Po prostu jechaliśmy pełnym gazem. Mamy za sobą wyjątkowo udany dzień i jestem bardzo szczęśliwy. Sytuacja wygląda dobrze, a przy tym miałem dużo frajdy.

- Pozycja startowa nie jest zła, choć trudno będzie utrzymać drugie miejsce - przyznał Sebastien Ogier. - To dobry początek rajdu, ale to końca jeszcze daleko.

- Cieszę się, że nie było żadnej taktyki i wszyscy jechali pełnym gazem - powiedział Sebastien Loeb. - Jutro czeka nas bardzo ekscytujący dzień.

- Mamy naprawdę dobrą pozycję startową na sobotę i powinno być lepiej - stwierdził Dani Sordo. - Jestem zadowolony. Przypuszczam, że jutro będzie bardzo ślisko, tak jak dzisiaj.

- Jestem zaskoczony tym, jak dobre były dzisiaj Citroeny - oświadczył Jari-Matti Latvala. - To zdumiewające! Nie mogłem pojechać szybciej. Wygląda na to, że oni mają nad nami przewagę. Przynajmniej uzyskaliśmy dobrą pozycję startową na jutro.

- To nie był udany dzień - ocenił Mikko Hirvonen. - Straciliśmy dużo czasu do Citroenów, choć na niektórych oesach warunki nie były dla nas najgorsze. Zobaczymy, jak nam pójdzie jutro. Samochód jest naprawdę dobry.

- Jestem bardzo zadowolony z dnia - usłyszano od Henninga Solberga. - Samochód dobrze pracował. Pod koniec poprzedniego oesu urwało się mocowanie zapasowego koła. Mechanicy muszą się temu przyjrzeć.

- Samochód był trochę podsterowny, ale to normalne, kiedy jedziesz na szutrowych oponach na asfalcie - brzmiał komentarz Matthew Wilsona.

Kena Blocka przyhamował kapeć. - Nadal sądzę, że mogę jechać szybciej, bo samochód jest bardzo mocny. Ciągle go poznaję, ale jestem zadowolony z postępów.

Albert Llovera stracił 20 minut na El Cubilete 2. Superoes wygrali Nasser al-Attiyah i Martin Prokop, a po zakończeniu piątkowej części rundy SWRC, Xevi Pons wyprzedza Prokopa (+8,0) i al-Attiyaha (+1.18,7).

Fot. pettersolberg.com

Poprzedni artykuł Petter jedzie pierwszy
Następny artykuł Kościuszko walczy o punkty

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry